Radwańska pozdrawia użytkowników forum:
Po ostatnim nieudanym US Open dla sióstr Radwańskich pojawiły się opinie, że nasze zawodniczki powinny skorzystać z pomocy trenera z zewnątrz. Agnieszka Radwańska nie zgadza się z tym.
- Takie zmiany powinny wprowadzać zawodniczki, które są w trzeciej lub czwartej setce rankingu i nie mogą przebić się wyżej - mówi Agnieszka Radwańska.
- Łatwo patrzy się z boku, każdy jest mądry do radzenia. Najłatwiej siedzieć na trybunie i wygłaszać takie opinie, albo anonimowo pisać w internecie. Każdy wie najlepiej siedząc w domu, nic nie robiąc i oglądając telewizję. Takich "fachowców" nie chce mi się nawet komentować - podkreśla zawodniczka.
Więcej w "Dzienniku Polskim"