Ja już też uzasadniłem jasno, że nic się nie stało wielkiego i ten wynik (z kim osiągnięty i na kim i w jakim stylu zakończony) wcale nie daje w ogóle podstaw do wieszczenia nowej przyszłej czołowej zawodniczki.
Idąc twoim tokiem rozumowania to jak mi ktoś śmignie lewym pasem na autostradzie przy dobrej pogodzie 250-300km/h to powinienem od razu rekomendować go do zespołu F1 czy WRC? ...
Dziewczynka z nikim wielkim, czy choćby szerzej znanym, nie wygrała. A ze świetną obecnie zawodniczką porumakowała 1,5 gema, zachowując się jak typowa podpalona naiwna nowicjuszka.
Na jej plus to to, że zagrała 6 spotkań i fizycznie dała radę. W meczach gdzie miała przeciwniczki w zasięgu wytrzymała też mentalnie.
Ale jak przyszła prawdziwa próba i wyzwanie to ani nie totalnie zawiodła, ani też niczego jednak nie dokonała.
Trudno mi zatem choćby zakładać, że coś z niej będzie na tej podstawie. Pozostaje nam czekać.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja