Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Marta Kostjuk

Spoko, Vidziu chyba miał jakąś żonę(y), więc nie będzie tak źle. ;)
Awatar użytkownika
Juras
Początkujący
Początkujący
Posty: 33
Rejestracja: 24 sty 2016, 21:03
Lokalizacja: Bremen

Re: Marta Kostjuk

Powiało grozą...jeśli komuś tu zabrakło merytorycznych argumentów to raczej Vivdovi i tak samo ma się sprawa z niepotrzebnym spinaniem się. Ja też uważam, że w młodej Ukraince drzemie ogromny potencjał.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Marta Kostjuk

Juras pisze:Powiało grozą...jeśli komuś tu zabrakło merytorycznych argumentów to raczej Vivdovi i tak samo ma się sprawa z niepotrzebnym spinaniem się. Ja też uważam, że w młodej Ukraince drzemie ogromny potencjał.
Ale czytać ze zrozumieniem to nie potrafisz. Nic osobistego, taki wniosek.
To może wróć do treści wypowiedzi, przeczytaj ponownie i POMYŚL (to nie boli).

Ani ja, ani stofler, nie wypowiadaliśmy się w formie pewnika o jej przyszłości, nikt jej nie zna. :)
"Spór", gdybyś nie zrozumiał, wywiązał się o sposób rozpoczęcia meczu ze Svitoliną.
Na początku wątku rozmawialiśmy o tym, czy ta 3 runda to już wyczyn i czy to już oznaka przyszłej gwiazdy.
Ale to była zwykła wymiana opinii i pewnych argumentów. Natomiast do "zadymy" doszło z innego (wskazanego powyżej) powodu.

Uważasz, że w Ukraince drzemie ogromny potencjał? A potrafisz to uzasadnić?
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: Marta Kostjuk

Vivid pisze:...w Ukraince drzemie ogromny potencjał? A potrafisz to uzasadnić?
Wtrącę się. Jedynym uzasadnieniem jest to, że w wieku 15 lat osiąga III rundę WS. Nic więcej. I tylko na tej podstawie można mieć nadzieję, czy wnioskować, że z dziewczyny może zrobić się gwiazda. Jak przejrzałem historię WTA i obecny tour takich przypadków nie widzę. Ale ja tylko pilot trzymam od TV więc mogę się mylić. :wink:
I jeszcze raz powtórzę, nie podniecam się, "jutro" dziewczyna może za mąż wyjść i wszystko diabli wezmą. :wink:
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Marta Kostjuk

stofler pisze:
Vivid pisze:
Juras pisze:...w Ukraince drzemie ogromny potencjał? A potrafisz to uzasadnić?
Wtrącę się. Jedynym uzasadnieniem jest to, że w wieku 15 lat osiąga III rundę WS. Nic więcej. I tylko na tej podstawie można mieć nadzieję, czy wnioskować, że z dziewczyny może zrobić się gwiazda. Jak przejrzałem historię WTA i obecny tour takich przypadków nie widzę. Ale ja tylko pilot trzymam od TV więc mogę się mylić. :wink:
I jeszcze raz powtórzę, nie podniecam się, "jutro" dziewczyna może za mąż wyjść i wszystko diabli wezmą. :wink:
Ja wyraźnie napisałem, że jest możliwe, iż coś z niej będzie. Natomiast nie zgodziłem się z tym, że ta 3-runda to jakaś dobra przesłanka by tak myśleć. Wspomniałem tu o wynikach choćby Hingis.
A co mamy tutaj? 3 rundy kwalifikacji z jakimiś innymi noname-ami, z całym szacunkiem dla nich. Potem 2-rundy z kolejnymi podobnymi.
A jak się pojawiła pierwsza, trzeba przyznać bardzo poważna, przeszkoda, to "potencjału" starczyło na rumakowanie przez 1,5 gema ...
Dla mnie to dość słaba argumentacja ... Dziewczyna się pokazała, trudno to kwestionować, ale to tylko tyle.
A przyczepiłem się jak wygłosiłeś pean o jej grze po tych 1,5 gema. :) Jeszcze raz zapytam - obronisz to?
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: Marta Kostjuk

Vivid pisze:
stofler pisze:
Vivid pisze:
Juras pisze:...w Ukraince drzemie ogromny potencjał? A potrafisz to uzasadnić?
Wtrącę się. Jedynym uzasadnieniem jest to, że w wieku 15 lat osiąga III rundę WS. Nic więcej. I tylko na tej podstawie można mieć nadzieję, czy wnioskować, że z dziewczyny może zrobić się gwiazda. Jak przejrzałem historię WTA i obecny tour takich przypadków nie widzę. Ale ja tylko pilot trzymam od TV więc mogę się mylić. :wink:
I jeszcze raz powtórzę, nie podniecam się, "jutro" dziewczyna może za mąż wyjść i wszystko diabli wezmą. :wink:
Ja wyraźnie napisałem, że jest możliwe, iż coś z niej będzie. Natomiast nie zgodziłem się z tym, że ta 3-runda to jakaś dobra przesłanka by tak myśleć. Wspomniałem tu o wynikach choćby Hingis.
A co mamy tutaj? 3 rundy kwalifikacji z jakimiś innymi noname-ami, z całym szacunkiem dla nich. Potem 2-rundy z kolejnymi podobnymi.
A jak się pojawiła pierwsza, trzeba przyznać bardzo poważna, przeszkoda, to "potencjału" starczyło na rumakowanie przez 1,5 gema ...
Dla mnie to dość słaba argumentacja ... Dziewczyna się pokazała, trudno to kwestionować, ale to tylko tyle.
A przyczepiłem się jak wygłosiłeś pean o jej grze po tych 1,5 gema. :) Jeszcze raz zapytam - obronisz to?
Niczego nie będę bronił bo to nie ma sensu. Ani Ty ani ja nie wiemy, co z niej będzie. Oglądając mecz ze Svitoliną widziałem jej braki, które tylko potwierdzają Twoją tezę, że miała szczęście bo grała ze słabiutkimi przeciwniczkami. Ale ja uważam, że jej skromny wiek pozwala na takie "porażki" bez konsekwencji. I nie twierdzę, że będzie z niej nowa Hingis, być może ma mniej talentu, choć obserwując karierę singlową Szwajcarki (5 wygranych WS) nie myślę, żeby Martina była aż tak wybitna. Były lepsze. Tak, czy inaczej dobrze, że w końcu doszliśmy do wspólnego stanowiska. Dziewczę rokuje pozytywnie. :::gd:::
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Marta Kostjuk

Jeszcze dodam, że budzi moją wątpliwość jej zachowanie po meczu. Takie podziękowanie za lekcję tenisa. OK, to takie grzeczne i z szacunkiem, fajnie. Tylko tenis to sport dla ludzi pewnych siebie (z nadmiarem), buńczucznych, wręcz aroganckich. Na tym się buduje mentalność mistrza. Można (wypada) mieć szacunek, ale trzeba nie mieć respektu, mieć wiarę w siebie i przeświadczenie, że cała reszta to leszcze i ja ich wszystkich mogę zawsze i wszędzie ograć (mimo, że wyniki tego nie odzwierciedlają :P). Na tym polu podoba mi się Ostapenko. Ona wszystkie inne ma za kelnerki :) i tym też się pozytywnie w meczu napędza. Dobrze ukierunkowane tego typu emocje i postawa to niezła przewaga w meczu (o ile ktoś nie sfrustruje się na tym polu).
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: Marta Kostjuk

Vivid pisze:Jeszcze dodam, że budzi moją wątpliwość jej zachowanie po meczu. Takie podziękowanie za lekcję tenisa. OK, to takie grzeczne i z szacunkiem, fajnie. Tylko tenis to sport dla ludzi pewnych siebie (z nadmiarem), buńczucznych, wręcz aroganckich. Na tym się buduje mentalność mistrza. Można (wypada) mieć szacunek, ale trzeba nie mieć respektu, mieć wiarę w siebie i przeświadczenie, że cała reszta to leszcze i ja ich wszystkich mogę zawsze i wszędzie ograć (mimo, że wyniki tego nie odzwierciedlają :P). Na tym polu podoba mi się Ostapenko. Ona wszystkie inne ma za kelnerki :) i tym też się pozytywnie w meczu napędza. Dobrze ukierunkowane tego typu emocje i postawa to niezła przewaga w meczu (o ile ktoś nie sfrustruje się na tym polu).
Ostapenko Ci się podoba, bo dokopała Radwańskiej, drwiąc z niej podczas meczu. Ja też ją lubię ale już wiem, że nic z niej nie będzie, właśnie dlatego że nie potrafi panować nad swoim charakterem w trakcie meczu. Lubię ją bo sam jestem do niej podobny. :wink: Odnosząc się do Marty, Svitolina to jej koleżanka, może dlatego tak się zachowała, nie wydaje mi się żeby tylko z tego jednego zdarzenia można było wyciągać jakiekolwiek wnioski oceniające jej charakter, czy wręcz jego przydatność w dalszej karierze.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Marta Kostjuk

stofler pisze:Ostapenko Ci się podoba, bo dokopała Radwańskiej, drwiąc z niej podczas meczu. Ja też ją lubię ale już wiem, że nic z niej nie będzie, właśnie dlatego że nie potrafi panować nad swoim charakterem w trakcie meczu. Lubię ją bo sam jestem do niej podobny. :wink: Odnosząc się do Marty, Svitolina to jej koleżanka, może dlatego tak się zachowała, nie wydaje mi się żeby tylko z tego jednego zdarzenia można było wyciągać jakiekolwiek wnioski oceniające jej charakter, czy wręcz jego przydatność w dalszej karierze.
Zgadzam się, że Ostapenko nad tym nie panuje i ją ponosi. Ale poza tym ja mam wobec niej wątpliwości też natury bardziej "czysto" tenisowe. Niemniej nie o tym tutaj, ona chyba ma swój wątek na forum?
Jeżeli, jak piszesz, Marta ma jakieś bliższe relacje ze Svitoliną, to oczywiście w takim razie jej zachowanie po meczu trzeba ocenić inaczej. Niemniej nadal nie zmienia to faktu, że jakieś posiadanie respektu, czy uznawanie osiągnięć rywala, utrudnia mentalnie grę.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: Marta Kostjuk

Vivid pisze:Niemniej nadal nie zmienia to faktu, że jakieś posiadanie respektu, czy uznawanie osiągnięć rywala, utrudnia mentalnie grę.
Ale postaw się w jej sytuacji - młode dziewczę, dziecko właściwie, w wieku mojego syna mniej więcej, wychodzi na mecz przy takiej publice, na nic nie liczy, wie że gra z koleżanką, która myśli poważnie o zwycięstwie w turnieju, i co ona ma myśleć, co robić? Przegrała bo musiała, nie było innej opcji. Wydaje mi się, że zachowała się z klasą, tym bardziej że jest tak młoda. Wyraźnie widzę tutaj analogię do zachowań Djokovica, on również imponuje mi między innymi pod względem zdolności klasowego zachowania się przy porażkach.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Marta Kostjuk

Ona ma czas. Doskonale rozumiem, że to jeszcze dzieciak wpuszczony na głębokie wody. Nieśmiałość jest uzasadniona. Choć są takie co od małego widzą tylko czubek własnego nosa i jak to jest dobrze ukierunkowane to w sporcie pomaga. Wychodzą na utytułowaną rywalkę i myślą - masz wyniki, ale tylko dlatego, że mnie wtedy jeszcze nie było. :)
Marta tego nie ma, ale ma jeszcze czas by się tego nauczyć. Niemniej trzeba też pamiętać, że to co ma się naturalnie zawsze będzie lepsze - czytaj - pełniejsze, od czegoś wyuczonego.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
La_Patik-
Weteran
Weteran
Posty: 1680
Rejestracja: 15 lip 2008, 01:43
Lokalizacja: Suwałki

Re: Marta Kostjuk

stofler pisze: wychodzi na mecz przy takiej publice, na nic nie liczy, wie że gra z koleżanką, która myśli poważnie o zwycięstwie w turnieju, i co ona ma myśleć, co robić?
Ma dać z siebie abolutnie wszystko i wierzyć, że może jej skopać tyłek. Koleżanki okej, na korcie nie są koleżankami tylko rywalkami, sentymenty na bok. Jeśli wychodzisz na kort z nastawieniem, że nie wygrasz to nie masz po co tam wychodzić. Po meczu można sobie miło się pożegnać, poprzytulać i mieć świetne relacje ale w zawodowym tenisie na tym poziomie jak zaczynasz grać zapominasz o całej reszcie a w głowie musisz mieć tylko zwycięstwo.
Vivid pisze:Jeszcze dodam, że budzi moją wątpliwość jej zachowanie po meczu. Takie podziękowanie za lekcję tenisa.
W trakcie meczu było całkiem okej z nastawieniem. Nawet jak przegrywała w secie już z przełamaniem a zagrała jakiegoś winnera albo wygrała punkt to zaciskała pięść, nakręcała siebie i chciała więcej ale... to nie ten wiek ani doświadczenie, żeby mogła z nią coś więcej ugrać. Widać było tą młodą, gorącą głowę w ważnych piłkach. Ponosiło ją dość często, chciała za szybko, za mocno, ale też miała momenty w których były przebłyski dające nadzieje na przyszłość. Szczególnie siła uderzenia jak na 15 latkę dość imponująca, poruszanie się po korcie ujdzie, nieźle grała kątowo czasami, serwis do poprawy. Ogólnie źle nie było ale, czy zrobi karierę, czy nie - wróżenie z fusów. Można natomiast na pewno przyznać, że zrobienie 3 rundy WSa w wieku 15 lat to coś wyjątkowego. Czy świadczy o czymś więcej? Trzeba czekać. Mam nadzieję, że tak będzie ponieważ obecny poziom WTA... :rolleyes:
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: Marta Kostjuk

La_Patik- pisze:...Szczególnie siła uderzenia jak na 15 latkę dość imponująca, poruszanie się po korcie ujdzie, nieźle grała kątowo czasami, serwis do poprawy. Ogólnie źle nie było ale, czy zrobi karierę, czy nie - wróżenie z fusów. Można natomiast na pewno przyznać, że zrobienie 3 rundy WSa w wieku 15 lat to coś wyjątkowego. Czy świadczy o czymś więcej? Trzeba czekać. Mam nadzieję, że tak będzie ponieważ obecny poziom WTA... :rolleyes:
To Ukrainka - czyli zawziętość, charakter, siła i inteligencja. :::gd::: Wierzę w nią, i w jej matkę. Bo to od niej zależy jak pokieruje córką.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Marta Kostjuk

Trzeba wierzyć w siebie i zdejmować z siebie presję. Każdy ma swoje indywidualne sposoby jakie do niego trafiają.
Ostatecznie zawsze można sobie wbić do głowy - nazwiska i tytuły nie grają, przeciwnik ma dwie ręce, dwie nogi i rakietę, ja też, w takim razie szanse są dokładnie równe, a o wyniku rozstrzygnie gra. Jak przeciwnik jest faworytem to on musi, ja tylko mogę. ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
SevenUP
Senior
Senior
Posty: 2093
Rejestracja: 7 sie 2009, 13:57

Re: Marta Kostjuk

Oudin też grała pięknie jak miała 17 lat.... A co było później szkoda mówić. Takie oceny 15-18-latek to pobożne życzenia, już nie raz się można było przekonać że sukces w młodym wieku wcale nie musi mieć kontynuacji w przyszłości. Tu się zgodzę z Vividem, że Ukrainka nawet nie pokonała nikogo znaczącego w tym turnieju. Jakby pyknęła choć jakąś zawodniczkę pokroju Kerber/Sharapova/Halep to jeszcze jeszcze...
Prince Textreme Tour 100 310
Martinek
Senior
Senior
Posty: 2932
Rejestracja: 17 lut 2011, 20:23
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Marta Kostjuk

To też nie jest reguła, 18-letnia Radwańska pokonała na US Open Sharapovą, jak potoczyła się jej kariera, wszyscy dobrze wiemy.

;-)
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Marta Kostjuk

Ugrała punkty jakie pozwolą jej na swobodniejsze starty przez cały sezon. Jeżeli to wykorzysta to może mieć z tego coś. Trzeba się ogrywać z czołówką, ale może nie poprzez eliminacje w nogach ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: Marta Kostjuk

SevenUP pisze:Oudin też grała pięknie jak miała 17 lat.... A co było później szkoda mówić.
Oudin akurat "zjadły" kontuzje i rabdomioliza charakteryzującą się rozpadem tkanki mięśniowej.
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
Gemset
Bywalec
Bywalec
Posty: 87
Rejestracja: 15 mar 2014, 08:48

Re: Marta Kostjuk

Martinek pisze:To też nie jest reguła, 18-letnia Radwańska pokonała na US Open Sharapovą, jak potoczyła się jej kariera, wszyscy dobrze wiemy.

;-)
Może Marta by brała taką karierę w ciemno.
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: Marta Kostjuk

Gemset pisze:
Martinek pisze:To też nie jest reguła, 18-letnia Radwańska pokonała na US Open Sharapovą, jak potoczyła się jej kariera, wszyscy dobrze wiemy.
;-)
Może Marta by brała taką karierę w ciemno.
Nie sądzę. Jednak brak szlema czyni tenisistę/kę/ trochę niespełnionym. :/

Wróć do „Zawodniczki i zawodnicy”