Oj! Ale co tu tak cicho jak makiem zasiał? A pusto jak po Katrinie w Nowym Orleanie?
Kici kici, taś taś taś, gdzie jesteście? Gdzie ta wasza elokwencja i wygadanie? Coś się stało?
Ano tak ... Iga ... przerżnęła
I co, pierwsza poważniejsza rywalka i Iga wiooooooooooooooooo z drabinki
O zgrozo, a Muchova tam nadal jest
No to Trumpik
Co się stało że się zesrało? Może ktoś się wypowie? Tacy wszyscy wgadani byli jak mniej znane zawodniczki padły. Przyszła lepsza, i mimo niekorzystnych dla niej warunków, pozamiatała.
Jaki tytuł w pseudo czymś tam takie i wyniki w normalnym WS-ie
Nawet drugiego tygodnia nie będzie, a każdy wie, że to już jest to coś w Szlemie (wygrać może tylko jeden/na).
Oj ...
Zacznę chyba prowadzić bilans sezonu Igi. Wygrane imprezy do przerżnięć
No to mamy 0-2
Nawet nie chcę myśleć co by było jak na koniec roku będę zmuszony napisać:
Do zera? Do zera. DO ZERA!!!
Ale nie kibicujcie Muchovej
, choć ją, w przeciwieństwie do Świątek, można znaleźć w drabince
.
Na koniec muszę wam z pewną przykrością przyznać jednak rację
Wasza strach i nerwowość okazały się w pełni uzasadnione. Byliście realistami. To ja wykazałem jednak nadmierny optymizm pisząc, iż ma szanse z Halep. Mimo tego cieszącego mnie bardzo przerżnięcia
, nie zmieniam zdania.
Czemu nie wyszło, to już merytorycznie i bez lipy napisałem w wątku turnieju.
Dobrze, że, mam nadzieję, że nie, taki hohvar nie pogalopował w amoku i euforii do buka ze skitranymi gdzieś w skarbonce zaskórniakami i nie postawił na Igę
Ale by umoczył
A to poczciwy i dobry człowiek jest
Gary zamilkł, nie chce mi odpowiedzieć, zrewanżować się tym co ja robię jak mnie o to prosi. Szkoda
Ale może jeszcze nie czytał, trzeba poczekać, dać szansę
Rozumiem, że w sobotę to już nie pogadamy? No tak jakoś nie ma o czym
arttenis pisze: ↑6 lut 2021, 21:08
... , do zobaczenia w finale,
Wydaje mi się, że CI napisałem, iż to impreza wyczynowa, nie ma pocieszki
Ale proszę, co masz teraz do powiedzenie? Słucham