Roger Federer

[mtarnas]

Roger jr. jeżeli już.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[wyczesany]

Roger jr. jeżeli już

Na pewno nie Rafał.

[Jacek iREM]

Roger jr. jeżeli już

Na pewno nie Rafał.

Kto wie, może na cześć kumpla będzie Rafael Federer.

[Jakuboto]

Roger jr. jeżeli już

Na pewno nie Rafał.

Kto wie, może na cześć kumpla będzie Rafael Federer.

A może Novak Federer ?

[Jacek iREM]

Roger jr. jeżeli już

Na pewno nie Rafał.

Kto wie, może na cześć kumpla będzie Rafael Federer.

A może Novak Federer ?

A kto to jest Novak?

[Vivid]

Tak, najlepiej Novak Federer-Parera .

Coś czuję, że to będzie ostatni sezon Federera gdzie czasem jeszcze coś sensownego (w odniesieniu do lat ubiegłych) na korcie pokaże...

[Jacek iREM]

Tak, najlepiej Novak Federer-Parera .

Coś czuję, że to będzie ostatni sezon Federera gdzie czasem jeszcze coś sensownego (w odniesieniu do lat ubiegłych) na korcie pokaże...

Kto wie. Wszyscy tak mówią, ja się łudzę że z niego taki Noriaki Kasai będzie i co jakiś czas będzie można oko nacieszyć...

[Jakuboto]

Kto wie. Wszyscy tak mówią, ja się łudzę że z niego taki Noriaki Kasai będzie i co jakiś czas będzie można oko nacieszyć...

Ale to już chyba tylko w kategoriach oldboyów ... no chyba, że rzeczywiście z Noriakim się dogada, zastosuje jego dietę i będzie śmigał na kortach długo po czterdziestce .

[Vivid]

Będziecie mieli, Kimiko Date-Krumm w galotach.

[Madox]

Edberg trenerem Feda. Na razie na 10 tygodni zaczynając od AO.

[Jurek Kiler]

Jakoś mnie to nie dziwi, skoro ich tygodniowa współpraca w Dubaju przebiegała pomyślnie to czemu nie spróbować na dłuższą metę.

Najwięcej i tak zależy od Rogera i jego motywacji, Edberg ma być kimś kto będzie miał Szwajcara po prostu na oku, tak żeby ten nie wpadł na pomysł, że jest dobrze i można odpuścić. Może Annacone nie dawał już rady. Oczywiście piszę to tak z przymrużeniem oka.

Ps. Zna ktoś kalendarz Federera przynajmniej na pierwsze miesiące? Jestem ciekaw czy planuje wystartować w Miami.

[kis12]

Nie ma jeszcze kalendarza ale w jednym z wywiadów czytałam, że startów planuje mniej niż ub. roku.
Ale Severin Luthi stwierdził - Roger zagra pełny harmonogram w 2014r.(jest wypowiedż na oficjalnej stronie RF).

[El Diablo]

To jest ciekawe.

A więc do ramy o większym łbie dochodzi Edberg. Zobaczymy co z tego wyjdzie...

[Madox]

Rama ma łeb 98.

[Majorka]

Edberg mówicie... no proszę... Lendl, Becker, Edberg - sztaby będą wyglądały dostojnie.
Tylko u Rafy - Stary Wujek... toż to prawie jak stara komórka..

[Jurek Kiler]

Zwycięskiej drużyny się nie zmienia, a że Rafa coś dużego zgarnia co roku od początku kariery to też nie było okazji i powodu by coś zmienić. Kiedyś ponoć w jego pobliżu plątał się Fibak, nie wiem jednak jaki to miało charakter i kto potrzebował tej "współpracy" bardziej.

Dziewczyna z awatara po najlepszym sezonie w historii narciarstwa alpejskiego dokonała takich zmian i póki co nie przypomina zawodniczki sprzed roku.

Jeśli chodzi o Feda to nigdy nie rozumiałem jego rozstania z Lundgrenem. Szwed z pewnością był jednym z Ojców jego sukcesów i w niedługim czasie po rozstaniu doprowadził Safina do tytułu w Melbourne, pokonując po drodze właśnie Federera.

Oczywiście nie napiszę, że Szwajcar postąpił źle rozstając się z Lundgrenem, wszak jego późniejsze sukcesy mówią same za siebie. Mimo wszystko rozwiązanie tej współpracy uważam za dziwne.

[ppeter]

Edberg mówicie... no proszę... Lendl, Becker, Edberg - sztaby będą wyglądały dostojnie.

Sztaby dalej fajnie by się na korcie prezentowały.

[Majorka]

Edberg mówicie... no proszę... Lendl, Becker, Edberg - sztaby będą wyglądały dostojnie.

Sztaby dalej fajnie by się na korcie prezentowały.

Nawet sobie pomyślałam, ze można by na koniec sezonu rozegrać Mastersa menadżerów.
Trochę sobie oczywiście zażartowałam. Wiem, ze Rafa głównego trenera nie zmieni nigdy. Nie zrobi tego, bo jest Majorkaninem. Tam są zupełnie inne powiązania -i rodzinne i przywiązanie do swego miejsca. Dlatego zawsze będzie Wujek i zawsze będzie mieszkał w tej swojej wiosze zwanej Manacor.

Zwycięskiej drużyny się nie zmienia..

I dlatego nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego zmienia Djokovic. I to akurat tak zmienia.

Lepiej rozumiem decyzję Federera. Roger jest na zakręcie. Potrzebny mu człowiek, który doradzi, skonsultuje, omówi. Przetestuje razem sprzęt. Pomoże w podjęciu decyzji. Wydaje się, że Panowie odpowiadają sobie i w sensie tenisowym i chyba osobowościowym.

Ale ten nagły wysyp dawnych gwiazd... trochę tak to wygladało: "Ja mam X... no to ja przebijam i biorę Y".

[Tenisówka]

Dowcipnie skomentował to Szkot na Twitterze.

https://twitter.com/andy_murray/status/ ... 2183974912

[hohvar]

dlatego nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego zmienia Djokovic. I to akurat tak zmienia.

Lepiej rozumiem decyzję Federera. Roger jest na zakręcie. Potrzebny mu człowiek, który doradzi, skonsultuje, omówi. Przetestuje razem sprzęt. Pomoże w podjęciu decyzji. Wydaje się, że Panowie odpowiadają sobie i w sensie tenisowym i chyba osobowościowym.

U Dżokera to może być bardziej sprawa powolnego "wycofu" Vajdy w rejony półprywatne niż chęć jakiejś zmiany ze strony samego zawodnika. A sam wybór Beckera dla mnie przedziwny, przewiduję najwyżej kilkumiesięczny związek.
Roger musi szukać. Świadczy to o jakiejś tam determinacji, chęci ugrania jeszcze czegoś. Nie sądzę, by wiele zwojował, zwłaszcza ta nowa packa: jak dla mnie strzał w stopę. Szkoda by było mieć rację w tym wypadku .