Jerzy Janowicz

[Martinek]

Zakładam, że nie będzie jak prima balerina Radwański (to nie pomyłka, przecież papa R. a nie Agnieszka celebrę odstawiał przez lata) i podpisze teraz jakiś kontrakt ciuchowy.
Nie chodzi o koszulki czy spodenki choć to przecież też kosztuje.
W jego przypadku głównie chodzi o buty. Rozmiar chyba 54 to już problem. Trzeba robić na zamówienie a to są koszty. Z kontraktem by miał znacząco lżej. Dla dużej firmy inwestycja zerowa a dla niego spore ułatwienie.

Jak, co, ile?!

[Madox]

Jurek dostanie kontrakt od Nike za DelPo , który będzie grać w tym syfie co Marin Cilic. Łatwo zrobić sygnaturę JJ.

[karjar]

Jurek dostanie kontrakt od Nike za DelPo , który będzie grać w tym syfie co Marin Cilic. Łatwo zrobić sygnaturę JJ.

Testowałeś? Znasz jakieś osoby, które mają podobne zdanie oparte na bazie empircznej? Sugerujesz, że Cilić, jak mu płacą lubi grać w syfie?

[Martinek]

Madox, wiesz że ten syf robił dla Ljubicica specjalne buty pod stopę, czego nie doczekali się ani Agassi, ani Sampras, który musiał zapylać w bucikach Sergio Tacchini?

[hohvar]

Trudno oczywiście wyrokować o przyszłości tenisisty, ale po paryskim sukcesie otwierają się całkiem nowe perspektywy.
Po pierwsze, z nowo uzyskanym rankingiem nie będzie konieczności przebijania się przez eliminacje. Ma zapewniony start w turniejach głównych, a to zupełnie inna jakość. Wiąże się to również z prawem do "hospitality", czyli przywilejów, nazwijmy to: socjalno-bytowych podczas tych turniejów. W przypadku szczególnie drogich, np. szlemów to bardzo ważne w tym przypadku, gdy zawodnik dopiero zaczyna zarabiać duże pieniądze. Skończy się spanie w aucie
Po drugie, nastawienie psychiczne i nabranie pewności siebie. Ogranie z takimi zawodnikami, co więcej: ich pokonanie to potężny zastrzyk wiary we własne możliwości.
Po trzecie, nie będzie już anonimowy. "Efekt świeżości" powodował, że rywale nie bardzo znali jego styl, nie wiedzieli, jak się przygotować taktycznie. Teraz może być trudniej. Przypuszczam, że póki co będą zmuszać do biegania i łomotać wszystko co się da na bekhend .

[Tennisowy]

Jurek już oficjalnie na 26 pozycji w rankingu ATP.

http://www.atpworldtour.com/Rankings/YTD-Singles.aspx

[TomPL]

Ależ przeginają, a może on wygrał French Open Chłopak zwariuje jak nic

Przylot do Warszawy Jerzego Janowicza zaplanowany jest na godz. 9:30. Na lotnisku tenisista spotka się z kibicami, którzy będą mieli okazję osobiście mu podziękować za walkę na korcie.
Powitanie tenisisty będzie można oglądać na antenie TVN 24 w programie "Wstajesz i Wiesz".

Wybiera sie ktoś?

I pomyśleć, że na Warmii zarobił pierwsze dolary, ciekawe, czy hohvar pamięta
http://www.wama-sport.pl/index.php/teni ... zi-w-paryu

[Tennisowy]

Nie widzę tu żadnego "przegięcia". I bez przesady z tą ironią (a propos Roland Garros- dla Francuzów nie ma czegoś takiego jak "French Open" ) - ktoś kto prawie z niebytu wszedł prawie na tenisowy szczyt zasługuje na publiczne uznanie, kamery, fleszcze itp. O ile nie nabiera to tabloidowego wymiaru (enty wywiad z tatą, mamą, babcią, nauczycielami z podstawówki etc), a pytanie "Kiedy WS?" nie jest stawiane natarczywie i bezmyślnie to dla mnie OK. Standard w każdym kraju i każdym społeczeństwie.

[TomPL]

Wywiady już są, wszędzie biją pianę - dla mnie to wykracza poza "standard", ale możemy stosowac różne standardy
To jeszcze link do spojrzenia, jak grał w 2008 w Olsztynie:
http://www.tvp.pl/olsztyn/aktualnosci/l ... ie/8994798

[fabiozo]

Dokładnie, chłopak zasługuje na uznanie i rozgłos. Jak hohvar słusznie zauważył element zaskoczenia zostanie zmarginalizowany, a jego styl gry zostanie przeanalizowany przez sztaby trenerskie czołowych graczy. Ja przede wszystkim liczę na popularyzacje tego sportu i więcej ośrodków gdzie można grać. Będąc w warszawie w okresie zimowym nie jest łatwo o dostępność kortu w rozsądnych godzinach, wiec pewnie w innych rejonach jest jeszcze trudniej.

[Smyk]

W całej tej wrzawie, ktoś nie zapomniał, że jest też druga (ciemna) strona medalu.

[Vivid]

Z punktu widzenia dalszej kariery ważne są dwie sprawy (poza spokojem finansowym i brakiem potrzeby gry w eliminacjach).

Jedno to to, że nie wymięka. Przegrał mecz fizycznie a nie psychicznie. Brakło już sił a co za tym idzie koncentracji. Przy ofensywnej grze to bardzo poważny problem.
Chłopak miał 8 meczy a Ferrer 4. Poza tym emocje, zarwane noce, potrzeba gry na takim poziomie rozgrywkowym na jakim nie grał a co Ferrer zalicza już od kilku lat.
A i tak nie wyszedł z pełnym pamperesem i nie przegrał meczu w szatni.
Wyszedł z wolą gry i sportową arogancją. To bardzo ważne.

Drugie to to, że zjednał sobie kibiców. To bardzo ważne jak publika jest za tobą. Poza tym to też jasny przekaz dla sponsorów.
Pamiętajmy, że u kobiet sprzedaje seksualność, u panów sprzedają emocje i osobowość oraz naturalność. Nikt nie lubi zamkniętych w sobie cyborgów, nawet tych genialnych.

[hohvar]

Nie widzę tu żadnego "przegięcia".

No niestety, jest to przegięcie, ale o mediach i ich podejściu do polskich sukcesów pisaliśmy wielokrotnie przy innych okazjach.

a propos Roland Garros- dla Francuzów nie ma czegoś takiego jak "French Open"

O, witamy frankofila (a może i frankofona?). Dla Rosjan nie ma zapewne Kremlin Cup, ino Klemlowskij Kubok, w dodatku pisane cyrylicą Tylko co z tego?

dla mnie to wykracza poza "standard", ale możemy stosowac różne standardy

To się mieści w pewnych standardach: "jesteśmy Wielkim Narodem i szukamy na to dowodów"

Zarazem ministerstwo od sportu zaklasyfikowało tenis na liście sportów priorytetowych, z czym wiąże się oczywiście finansowanie, bodajże na 18 miejscu. Wiadomo, bogacze i tak się sami zasponsorują, nawet są na to dowody (Radwańska, teraz Janowicz...). O inwestycjach w infrastrukturę tenisową, typu program rządowy czy coś w stylu "Orlików" proponuję zapomnieć, jedynie ceny mogą wzrosnąć na tym co istnieje, bo ludziska rzucą się do rakiet i swe pociechy pchną w kierunku kortów.

[Tennisowy]

Sport, zwłaszcza tak globalny i prestiżowy jak tenis, jest - jak teatr czy film - profesją dla sportowca, a rozrywką dla publiczności. Sportu, wyników etc nie ma bez publiczności, a więc i bez mediów. Jedni sportowcy mają tego świadomość a do tego osobowość, naturalność, ktorą kamera kocha (Janowicz, Dziokowicz), inni tego nie mają, choć robią godne zauważenia postępy (Radwańska). I nie ma co krytkować czy obrażać się na rzeczy oczywiste. Oczywiście polskie media są o tyle specyficzne czy tych gwiazd sportu jest tu tak mało, że, faktycznie zachodzi czasem zjawisko "pompowania" i "przerostu formy". Ale i nie przesadzajmy. Nawet introwertyczni Kowalczyk i Małysz z czasem zaczeli sobie z tym wszystkim całkiem niezle radzi.
Widziałem dzisiaj konferencję prasową Janowicza. I, myślę, że jemu nie grozi efekt pożarcia przez media. Jest tak naturalny, wyluzowany i wyrazisty, że myślę, że, o ile jego kariera sportowa będzie się dobrze rozwijać, to będzie bardzo dobrze żył z mediami na świecie. Taka Szarapowa idealnie łączy status celebrytki z najwyższym profesjonalizmem tenisowym - myślę, że Janowicz jest podobnym typem.

[Vivid]

...W jego przypadku głównie chodzi o buty. Rozmiar chyba 54 to już problem.

Jak, co, ile?!

Rozumiem, że tego możesz nie ogarniać. Wytłumaczę Ci inaczej - but ma ciut większy od całego wyprostowanego jak struna Garego.
Nike Gary + ??

[Tennisowy]

Dzisiaj Janowicz będzie gościem Moniki Olejnik w programie TVN24 "Kropka nad i".

[Vivid]

To jeszcze Wojewódzki, Dżyzga?

[Tennisowy]

To jeszcze Wojewódzki, Dżyzga?

Oj, mam nadzieję, że nie.
Ale program Olejnik i poważny, i w primetime... Czemu nie?! Chyba nawet Radwa nie dostąpiła takiego "zaszczytu".

[TomPL]

Dzisiaj Janowicz będzie gościem Moniki Olejnik w programie TVN24 "Kropka nad i".

No i sam widzisz.
Poważny program mówisz? A Janowicz to polityk? A może będą pytania o poglądy, partie itp.? To ma być dobre? Gdyby mógł (a nie może, bo dopiero by się zagotowało!) to by olał ten program i tym podobne.

PS. Radwańskiej nie zaprosili, bo zdaje się z opcji przeciwnej.

[Tennisowy]

No, sorry, można nie przepadać za Olejnik, ale amatorką nie jest i nie wierzę, że zaprosiła Janowicza po to, żeby przepytywać go o poglądy polityczne! Albo być w stosunku do niego agresywną odpytywaczką. Chłopak odniósł wielki sukces sportowy, poza szeroko pojętym środowiskiem był dotąd nieznany, i miło, że zaprasza go do programu prestiżowa dziennikarka. To też jakaś część promocji naszej dyscypliny, czy nie?