quest123
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 134
Rejestracja: 16 wrz 2011, 20:06

Ból łokcia

Od wczoraj jak i dziś zaczął boleć mnie staw łokciowy podczas serwisu. Podczas odbijania na rozgrzewce mnie nie boli jak również w meczu kiedy nie muszę serwować, ale na rozgrzewce po kilku mocnych serwisach zaczyna mnie boleć. Ból jest pulsujący i na początku dość mocny, troszkę mi nawet ręka drży. Potem gdy nie muszę serwować, czy to w mocnych/długich wymianach - przestaje. Po odpoczynku już prawie w ogóle - można się przyzwyczaić, ale mały dyskomfort jest, a po skończeniu wszystkich meczów już nic. Dziwne, że przy odbiciach prawie w ogóle. Czytałem o łokciu tenisisty, ale to raczej nie to bo bolałoby mnie cały czas i to dość mocno czy to przy prostowaniu ręki, witaniu się etc. Moja waga to jakoś 64kg ( :P ) a rakietę mam dość ciężką - Dunlop Aerogel 200 - 320g może to być przyczyną ? Co radzicie, może smarować jakąś maścią przed grą aby go dobrze rozgrzać, a może opaska łokciowa lub jakieś ćwiczenia na rozgrzanie ? Chociaż dziś mocniej mnie bolało może dlatego, że chyba pierwszy raz gram drugi dzień z rzędu i to dość intensywnie.
Awatar użytkownika
widget
Senior
Senior
Posty: 2741
Rejestracja: 28 wrz 2010, 07:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ból łokcia

To mogą być początki "łokcia tenisisty", w zaawansowanym stanie niektórzy nie są w stanie odbić piłki bez skrzywienia się z bólu, ale na początku może być tak jak ty mówisz.
Lepiej się o to zatroszcz, bo po niektórych osobach na moich kortach widzę, że im nawet już opaski nie pomagają.
quest123
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 134
Rejestracja: 16 wrz 2011, 20:06

Re: Ból łokcia

No tak ale właśnie nie wiem jak się o to zatroszczyć :P. Dodam, że gram już ponad rok dość regularnie i nigdy mnie nic nie bolało, jedynie nadgarstek na początku, ale bandaż pomógł. Np. skończyłem grać jakoś 2h temu i mogę machać, wyginać, praktycznie grać od nowa i nic mnie nie boli...
Awatar użytkownika
ppeter
Senior
Senior
Posty: 4949
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:57
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ból łokcia

Nie piszesz o poziomie swojej gry. Ciężka rakieta jeżeli sobie z nią nie radzisz może powodować, że przy serwisie robisz jakiś ruch, który przenosi obciążenia na łokieć. Jest jeszcze kwestia naciągu, od tego czym grasz, też może dużo zależeć.
Obrazek
Super G V1 Pro
NTRP - 4.0
Sam fakt istnienia prawa o ochronie uczuć religijnych jest najlepszym dowodem tego, że religie by nie przetrwały w warunkach prawdziwej wolności myśli i słowa.
"Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie?!".
quest123
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 134
Rejestracja: 16 wrz 2011, 20:06

Re: Ból łokcia

Tak jak pisałem, Dunlop Aerogel 2Hundred (200) + naciąg Pro's Pro Spinox, oczywiście tłumik mam. Przed ziemnym dużo grałem w siatę, a od 7 lat przez ok. ~9 lat trenowałem stołowego i nigdy nie nie miałem nic skręcone, nadwyrężone etc. tym bardziej nigdy nic z łokciem ani ręką.
Co do poziomu gry NTRP ok. 3 może, chwyt eastern i BH jednoręczny - staram się. Nie umiem ocenić jako tako swojej gry :P Niedługo mam grać z instruktorem, dotychczas pokazał mi jedynie ruchy FH i BH na ściance, na sucho, całą mechanikę i wytłumaczył. Bardzo dużo nauczyłem się z filmików slow motions oraz typowo coachingowych - obejrzałem ich masę naśladując przy kompie po kolei każdy ruch. Myślę, że jak na niecały rok bez lekcji jest dobrze głównie technicznie, ale pewnie i tak jest sporo błędów no i brak regularności oczywiście. W następnym tygodniu nagram filmik z serwisu i praktyki FH, BH.
Awatar użytkownika
koza
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 169
Rejestracja: 25 lut 2012, 13:45
Lokalizacja: Kraków

Re: Ból łokcia

Nie napisałeś gdzie dokładnie boli Cię ten łokieć, ale możliwe, że miałem to samo. Mnie po mocnym serwowaniu bolało trochę powyżej łokcia od zewnętrznej. Okazało się, że przyczyną był serwis ręką zgiętą w łokciu (zbyt niski wyrzut), zwłaszcza trafiany niecentrycznie. Od kiedy pilnuję, żeby uderzać piłkę wyprostowaną ręką w najwyższym punkcie, problem zniknął.
Awatar użytkownika
zawias
Początkujący
Początkujący
Posty: 29
Rejestracja: 20 cze 2011, 16:11
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Ból łokcia

Wydaje mi się, że powinieneś zwrócić uwagę na technikę, szczególnie serwisu (jeśli właśnie po nim najbardziej dotkliwie odczuwasz łokieć). Polecam nagrać samego siebie i obejrzeć... krytycznie :-).
Jeśli tam się niczego nie doszukasz (w sensie związnego z łokciem, bo że coś się nie będzie podobać to jestem pewien ;-) ) to rozsądnym krokiem wydaje się być zmiana naciągu. Pro's Pro Spinox którym grasz, to naciąg mono - być może po prostu nie masz jeszcze ręki wyrobionej do tej rakiety z tym naciągiem (~330g to jednak już trochę jest). Kup jakiś naciąg multi i zobacz, czy będzie lepiej.
A poza tym wszystkim - wizyta u lekarza przy nasileniu objawów nigdy nie jest złym pomysłem.
quest123
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 134
Rejestracja: 16 wrz 2011, 20:06

Re: Ból łokcia

Hmm bo ja sam dokładnie nie wiem gdzie mnie boli :P. Na pewno w obrębie stawu, ale jaki mięsień dokładnie nie umiem określić. Bardzo możliwe, że to co piszesz, bo dziś właśnie wyrzucałem piłkę niżej, momentami zbyt za nisko. Tym bardziej, że gdy najpierw gramy wymiany póki nie dojdzie do trenowania serwisów nic mnie nie boli.
Mógłby mi ktoś napisać co stosować asekuracyjnie aby z tym łokciem nie było większych problemów oprócz poprawnej techniki ?
Awatar użytkownika
Mazzakollo
Weteran
Weteran
Posty: 1609
Rejestracja: 6 paź 2010, 21:49

Re: Ból łokcia

quest123 pisze:Na pewno w obrębie stawu, ale jaki mięsień dokładnie nie umiem określić.
Zaczynam się gubić... To stawy mają mięśnie ;-) ? Przecież to łokieć boli... ;-).
Możesz na początek spróbować na noc przesmarować ten łokieć jakąś silnie rozgrzewającą maścią i zawinąć jakimś bandażem czy coś. I tak jak Koledzy powyżej, upewnij się, czy nie robisz czegoś źle w technice (bo to jest najczęstszą przyczyną). A do lekarza zawsze warto iść ;).
To świat nas zmusza do buntu. Chcę walczyć o swoje życie!
2x Wilson ProStaff 6.0 Hyper Carbon 95 @ Pro Hurricane.
quest123
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 134
Rejestracja: 16 wrz 2011, 20:06

Re: Ból łokcia

Mięsień w sensie "odchodzący" od stawu, promieniujący ból ciężko trafnie określić. Ale mam teraz owijać i smarować na noc podczas gdy w ogóle mnie nie boli ? Nawet jak teraz naśladuje ruchami bez rakiety to nic kompletnie nie czuje. W sumie jak teraz pomyślę to ostatnie 2 tyg. i cały czas coś tą ręką intensywnie robię (malowania remontowe, skrobania etc.) a po południu tenis, wczoraj i dziś dzień po dniu może po prostu nadwyrężyłem. Zobaczymy co będzie na następnym treningu.
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: Ból łokcia

Technika - nic więcej. Po pierwsze - uderzenie z serwisu z ugiętej w łokciu ręki. Po drugie - usztywniona ręka. Środki zaradcze od zaraz - odpuść sobie na jakiś czas "zabijanie" przeciwnika serwisem i staraj się go wykonywać poprawnie technicznie, płynnie, moc sama przyjdzie. Możesz zmienić naciąg na jakieś komfortowe multi, nie przejmuj się problemami z opanowaniem go na początku (kontrola), wbrew pozorom multi jest stosunkowo łatwe w opanowaniu (wyższe DT w porównaniu do polyestrów). Jak masz dostęp do lampy ze spolaryzowanym światłem lub innego urządzenia tego typu - stosuj, pomaga radykalnie. Wreszcie nie staraj się grać przy każdej okazji, dawkuj sobie tenis, bo jak przesadzisz... .

Źródło - przetestowane na samym sobie, objawy - promieniujący ból całego stawu ze źródłem w okolicach wgłębienia łokciowego (fachowcy Ci powiedzą jak to się nazywa).
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
ppeter
Senior
Senior
Posty: 4949
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:57
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ból łokcia

hokej pisze:Technika - nic więcej. Po pierwsze - uderzenie z serwisu z ugiętej w łokciu ręki. Po drugie - usztywniona ręka.
Ja bym dodał prowadzenie ręki po serwisie, sztuczne wyhamowywanie dynamicznego ruchu też może powodować uraz.
Obrazek
Super G V1 Pro
NTRP - 4.0
Sam fakt istnienia prawa o ochronie uczuć religijnych jest najlepszym dowodem tego, że religie by nie przetrwały w warunkach prawdziwej wolności myśli i słowa.
"Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie?!".
quest123
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 134
Rejestracja: 16 wrz 2011, 20:06

Re: Ból łokcia

Dzięki za rady. Lampę mam, więc zacznę sobie naświetlać. Zobaczymy jutro, tak jak mówicie nie będę serwował na maxa lecz próbował poprawnie technicznie i płynnie. Póki co, serwowałem na sucho i wykonywałem ruchy i zero jakiegokolwiek bólu, czy dyskomfortu :P.

EDIT: wtorek 22.05.2012
Tak jak radziliście z serwisem dziś było ostrożnie, mniej siły i nie tak gwałtownie, ale dbałem żeby serwować poprawnie technicznie i z prostej ręki - efekt 0 jakiegokolwiek bólu tym bardziej łokcia :P. Minimalnie może coś strzykło przy barku (kiedy serwis nie wyszedł tak jak chciałem i był bardziej szarpnięty/zerwany, ale to chyba normalne), ale praktycznie żadnego dyskomfortu. Za to w wymianach już raczej mocno i też nic. Pewnie wtedy nadwyrężyłem rękę trochę podczas ostrej gry przez te 2 dni pod rząd. W sumie może wtedy też bolały mięśnie odchodzące od łokcia w górę od zewnętrznej, a po prostu promieniowało na łokieć.

Wróć do „Zdrowie i kontuzje”