Regulamin forum
Ideą obecnego systemu organizacji działu jest zapewnienie użytkownikom przejrzystej nawigacji pośród licznymi tematami sprzętowymi obecnymi na forum.

Producentów sprzętu tenisowego, w tym rakiet, jest wbrew pozorom bardzo dużo jednakże zainteresowanie jak i dostępność ich produktów jest mocno ograniczone. Z tego względu zdecydowaliśmy się na utworzenie osobnych folderów dla najczęściej omawianych rakiet, modele producentów, którzy nie mają osobnego folderu jak również tematy dotyczące innych kwestii np. sztywności i jej wpływu na moc rakiety etc. należy umieszczać w folderze "Pozostałe". Nie zdecydowaliśmy się na bardziej rozbudowaną "klasyfikację" aby nie było wątpliwości gdzie co umieszczać.

Życzymy miłej gry,
Redakcja TenisNET
bocian_00
Nowy
Nowy
Posty: 7
Rejestracja: 3 lut 2018, 19:05

Re: Wilson 2018/2019

@Roger daj znać jak Clash zachowuje się podczas uderzeń niecentrycznych. Podobno trafiając nieczysto jest deskowaty i nieprzewidywalny.
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Wilson 2018/2019

bocian_00 pisze:@Roger daj znać jak Clash zachowuje się podczas uderzeń niecentrycznych. Podobno trafiając nieczysto jest deskowaty i nieprzewidywalny.
Zaczynam testowanie Clasha w poniedziałek 29 lipca. Moje wrażenia opiszę w tym wątku, także w zakresie uderzeń niecentrycznych.
Awatar użytkownika
Jakuboto
Nestor
Nestor
Posty: 6820
Rejestracja: 22 cze 2013, 10:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wilson 2018/2019

Będziesz specjalnie uderzał niecentrycznie rotfl?
Yonex Vcore 100
NTRP 3.14159265359
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Wilson 2018/2019

Jakuboto pisze:Będziesz specjalnie uderzał niecentrycznie rotfl?
A jakże, także ramą, żeby ją ocenić niezależnie od naciągu rotfl
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson 2018/2019

Jakuboto pisze:Będziesz specjalnie uderzał niecentrycznie rotfl?
Nie każdy jest tak "wybitny" jak Ty … rotfl
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
KISIEL
Początkujący
Początkujący
Posty: 28
Rejestracja: 4 paź 2013, 07:44

Re: Wilson 2018/2019

Witam. Czy ktoś słyszał o nowej linii Pro Staff na drugą połowę 2019 roku?
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Wilson 2018/2019

O farbie z okazji Laver Cupu.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Wilson 2018/2019

Cześć wszystkim miłośnikom Wilsonów! Wygłodniały tenisa po urlopie dorwałem wreszcie do testów Clasha 100. Grałem w poniedziałek godzinę treningowo z Walterem singla, później w parze z nim debla przez dwie godziny. We wtorek rano godzinę z trenerem. Do dyspozycji miałem ramę z Luxillonem Alu Power (testową, nie wiem z jaką siłą wciągniętą) oraz nówkę z wciągniętym (od niedawna moim ulubionym) naciągiem MSV Focus Hex Ultra 1,10 (23/22 kg). Ta druga rama z małymi zmianami, zamiast oryginalnej owijki bazowej (zważyłem, bez naciągu wyszło 293 g) owijką skórzana Wilson (po zważeniu bez naciągu 298 g). Wrażenia? Super, rakieta jakby stworzona dla mnie :D Jak wcześniej pisałem, rama ta łączy ogień i wodę, tj. bardzo fajne czucie przy rzadko spotykanej niskiej sztywności ramy, duży poziom kontroli przy jednocześnie dużej mocy własnej i dostępie do rotacji, a to wszystko przy dość niskiej wadze i balansie na rączkę (310).Od razu dodam, że z dwóch wspomnianych wyżej ram, lepiej przypadła mi do gustu rama z MSV. Rama z Luxillonem w moim odczuciu dawała zbyt duży efekt katapulty i więcej problemów z kontrolą uderzeń pod linię końcową. Mogło to oczywiście wynikać z tego, że rakieta testowa z tym naciągiem była już dość długo grana (nie miałem danych w tym zakresie). Pewne znaczenie mógł też mieć fakt, że rama z MSV miała owijkę bazową skórzaną i dodatkowe 5 gram wagi mogło wpłynąć na większą stabilność rakiety. Wiadomo, że dobór naciągu to sprawa indywidualnych upodobań, mnie wspomniany zestaw z MSV Focus Hex Ultra 1,10 pasował idealnie. Zanim opiszę bardziej konkretne swoje odczucia z gry Clashem, to wspomnę, że przez ostatnie 5 miesięcy grałem Wilsonem Pro Staff 97L (waga bez naciągu około 290 g, z owijką bazową skórzaną około 295 g, balans 325) i moje wrażenia z gry nową rakietą siłą rzeczy odnoszę do poprzedniej ramy. Wcześniej przez wiele lat grałem cięższymi rakietami z balansem na rączkę (305 lub 310): Yonex V-Core Tour 89 (waga 325 g), Yonex V-Core Tour 97 (waga 330 g), Wilson Pro Staff 97 RF Autograph (waga 340 g), Wilson Pro Staff 97 CV (waga 315 g). Po latach gry ramami wyważonymi na rączkę postanowiłem przestawić się na ramę z balansem bardziej przesuniętym w stronę główki rakiety szukając większej mocy w uderzeniach z głębi kortu. Eksperyment nie bardzo się udał. Bardzo długo przestawiałem się na ramę z innym balansem. Pewne korzyści przy uderzeniach z głębi kortu nie rekompensowały minusów związanych z gorszym (dla mnie) czuciem w grze przy siatce i na małe pola, co dla osoby uwielbiającej debla jest problemem. Może dlatego, tak bardzo polubiłem Clasha od pierwszego uderzenia. Takiej ramy szukałem - z balansem na rączkę, ale nie tak ciężkiej jak np. RFA, dużo bardziej miękkiej niż Pro Staffy i ze zdecydowanie większą mocą własną, a jednocześnie dobrą kontrolą. Do rzeczy, uderzenia Clashem z głębi kortu: poza specyficznym, dla mnie bardzo fajnym czuciem i wrażeniem, że piłka dłużej pozostaje na naciągu ramy, naprawdę fajna moc! Początkowo musiałem przez kilkanaście minut treningu z Walterem nieco skorygować swoje uderzenia nadając piłce większą rotację. Uderzenia bardzo płaskie początkowo dość znacząco wyrzucałem około 1 metra za linię końcową. Przy nadaniu większej rotacji było już naprawdę bardzo dobrze. Dodaję, że rama ze wspomnianym naciągiem MSV pozwalała w łatwy sposób zagrywać piłki z większą rotacją. Dość gruba rama nie stwarzała problemów przy grze jednoręcznym bh. Miałem wrażenie,że łatwiej niż wcześniej wyciągałem bh liftowanym piłki po bardzo niskim odbiciu po agresywnych slajsach Waltera. Woleje: świetne czucie i kontrola do kątowych zagrań i stop wolejów, jak też sytuacyjnych piłek na małe pola (w czasie meczu deblowego). Serwis: pewniej niż wcześniej uderzałem pierwszy płaski serwis. Nad kickiem intensywnie pracuję (także z trenerem), przy czym odczułem, że trochę łatwiej udaje mi się osiągnąć rotację. Manewrowalność: oceniam bardzo dobrze, rama jest zwrotna i stabilna mimo średniej wagi. Return: ok, nie miałem problemów z odebraniem mocno kręconych kicków Waltera i płaskich bomb Bogdana Szalonego w deblu. Smecz: pełna siła i kontrola kierunku. Zauważyłem tylko jedną małą słabość Clasha. Przy niecentrycznym uderzeniu poza sweetspotem, o co pytał jeden z kolegów na forum, rzeczywiście rama za bardzo nie wybacza błędu i odczułem nieciekawe wrażenie, jakbym pacnął piłkę metalową twardą patelnią O_O. Z drugiej strony żadna rama nie lubi niecentrycznych uderzeń, a sweetspot w Clashu jest znacząco większy niż np. w Pro Staffach 97. Reasumując moje wrażenia po 4 godzinach gry: dla osób, które lubią miękkie ramy z fajnym czuciem piłki, potrzebują od rakiety wspomagania mocy i łatwego dostępu do rotacji, mają radochę przy zagrywaniu kierunkowych wolejów i stop-wolejów, także skrótów oraz są przyzwyczajone do balansu na rączkę - Wilson Clash 100 jest moim zdaniem bardzo ciekawą propozycją. Ja pokochałem tą ramę od pierwszego uderzenia, a po kolejnych 4 godzinach gry nie miałem wątpliwości: jutro odbieram trzy nowe rakiety dla mnie (ze skórzanymi owijkami bazowymi Wilsona):::yay::: Zmiana rakiet jest zawsze bolesna dla kieszeni, ale miłość od pierwszego wejrzenia (a raczej uderzenia :D ) jest bezcenna. Oczywiście nie każdemu Clash 100 będzie pasował. Osoby przyzwyczajone do balansu zrównoważonego lub na główkę rakiety, jak też do sztywniejszych ram, nie będą wybierać tej ramy. Walter np. po kilkunastu minutach gry Clashem nie był zachwycony (gra na co dzień Babolatem Pure Aero). Z kolei mój trener Maciek używający Wilsona Pro Staff 97 RF Autograph stwierdził po kilkunastu minutach grania, że Clash jest bardzo ciekawą i komfortową ramą, przez co może być świetną propozycją dla trenerów grających kilka godzin dziennie sztundy z koszyka. Maciek stwierdził, że niewykluczone, że jak wyklepie swoje RFA, to postawi właśnie na Clasha 100, przy czym może wybierze cięższą wersję Tour. Moim zdaniem duża moc własna Clasha raczej będzie zniechęcać do tej rakiety (nawet w cięższej wersji Tour) wyczynowców. O moich dalszych "przygodach" z Clashem 100 i o tym, czy rama ta pozwoli poprawić moją grę w meczach ligowych i turniejowych będę pisał na swoim blogu. Dodam jeszcze, że Wilson Clash 100 został bardzo wysoko oceniony przez ekspertów z Tennis Warehouse. Dla zainteresowanych polecam wspomnianą recenzję TW.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson 2018/2019

A teraz napisz … streszczenie. :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Wilson 2018/2019

Vivid pisze:A teraz napisz … streszczenie. :P
Wilson Clash 100 to....fajna rakieta. rotfl
bocian_00
Nowy
Nowy
Posty: 7
Rejestracja: 3 lut 2018, 19:05

Re: Wilson 2018/2019

Fajna recenzja Roger. Właśnie się zastanawiam nad zakupem. Btw sprawdź sobie na Decathlonie - widziałem za 800 zł i można wziąć na raty 0%.
Co do odbić niecentrycznych - często mi się zdarzają - może czas zacząć grać w okularach... pytanie czy nie masz wrażenia, że akurat w tej rakiecie jest to bardziej nieprzyjemne niż w innych?
Miałeś może kiedyś okazję grać Princem Phantomem? Zastanawiam się jeszcze nad tą rakietą, ale wyczytałem, że ona ma jeszcze większy tzw. kąt startowy niż Clash.
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Wilson 2018/2019

bocian_00 pisze:Fajna recenzja Roger. Właśnie się zastanawiam nad zakupem. Btw sprawdź sobie na decathlonie- widziałem za 800 zł i można wziąć na raty 0%.
Co do odbić niecentrycznych - często mi się zdarzają - może czas zacząć grać w okularach... pytanie czy nie masz wrażenia, że akurat w tej rakiecie jest to bardziej nieprzyjemne niż w innych?
Miałeś może kiedyś okazję grać Princem Phantomem? Zastanawiam się jeszcze nad tą rakietą, ale wyczytałem, że ona ma jeszcze większy tzw. kąt startowy niż clash
Jeśli masz problem z częstymi odbiciami niecentrycznymi, to lekarstwem nie będzie wybór tej czy innej ramy, lecz doskonalenie techniki gry. Prosta rada - na pewno pomoże brak napinki i usztywniania się przy uderzeniach, granie jak najbardziej luźno i koncentracja wzroku na nadlatującej piłce. Grałem dzisiaj Clashem z mocniejszym ode mnie rywalem przez półtorej godziny i nie kojarzę w ogóle niecentrycznych uderzeń z mojej strony. Pamiętam, że dwa lub trzy razy uderzyłem ramą rakiety. Jeżeli niecentryczne uderzenia trafiają się kilka razy w czasie długiego meczu, to reakcja konkretnej ramy na takie farfocle nie ma moim zdaniem większego znaczenia. Ponadto odczucie uderzeń niecentrycznych jest zależne od tego jaki naciąg wciągasz na ramę, z jaką siłą i jak szybko dany naciąg traci swoje właściwości. Używany obecnie przeze mnie skrajnie cienki naciąg MSV Focus Hex Ultra 1,10 choć nie strzelił mi do tej pory ani razu na żadnej ramie, dość szybko traci swoje właściwości, po około 4-6 godzinach gry traci dynamikę i staje się bardziej sztywny. Z tego względu grając często w kilkudniowych turniejach muszę mieć do dyspozycji 3 takie same ramy z takim samym naciągiem, żeby nie być zmuszonym do korzystania z usług przypadkowego "naciągacza". Rakietą Prince Phantom nie grałem. Jeżeli masz taką możliwość to najlepszym sposobem na wybór idealnej dla Ciebie rakiety jest testowanie interesujących Cię ram przez kilka dni na kortach, super jeżeliby byłyby wciągnięte tym samym naciągiem i z tą samą siłą. Nie ma idealnej rakiety i naciągu dla wszystkich, trzeba szukać NAJLEPSZEGO DLA CIEBIE zestawu. Całe szczęście, że tak jest, bo jakby wszyscy grali tą samą rakietą i tym samym naciągiem, to o czym byśmy pisali w wątkach sprzętowych na Forum rotfl
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson 2018/2019

Roger pisze:
Vivid pisze:A teraz napisz … streszczenie. :P
Wilson Clash 100 to....fajna rakieta. rotfl
Czyli nie dla mnie :P ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
bocian_00
Nowy
Nowy
Posty: 7
Rejestracja: 3 lut 2018, 19:05

Re: Wilson 2018/2019

A jak wypada kontrola Clashem? Ma rozmach? :)
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Wilson 2018/2019

bocian_00 pisze:A jak wypada kontrola Clashem? Ma rozmach? :)
Moim zdaniem Clash pozwala na dobrą kontrolę zagrywanych piłek biorąc pod uwagę dużą moc, jaką oferuje ta rama. Pro Staff 97 CV oraz Pro Staff 97 L, którymi grałem wcześniej w tym roku, dawały na pewno większą kontrolę, ale zdecydowanie mniej mocy własnej. Przy bardzo mocnych uderzeniach z głębi kortu Clashem trzeba wygenerować więcej rotacji niż grając wspomnianymi Pro Staffami, żeby piłki regularnie trafiały pod linię końcową. Przy grze wolejami i stop-wolejami kontrolowanie piłki Clashem jest super.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Wilson 2018/2019

El Diablo pisze:
Animal pisze:
El Diablo pisze:W okresie styczeń-marzec najlepiej sprzedająca się rakieta w USA.
Ogólnie Clash czy ten konkretny model?
Ten model, tj. Clash 100 (wersja "standardowa", nie tour, nie lite).
Trzyma się dzielnie na pozycji lidera za okres 01.2019-06.2019 - dane.

Podobno na kortach w USA faktycznie jest często widywany...
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
kefas
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 8 sie 2019, 08:58

Re: Wilson 2018/2019

El Diablo pisze:Trzyma się dzielnie na pozycji lidera za okres 01.2019-06.2019 - dane.

Podobno na kortach w USA faktycznie jest często widywany...
(Chodzi o Clash 100 - przyp. aut.)
Nie tylko w USA - u nas na kortach też często widzę. Mój znajomy nawet sobie kupił, tak że coś w tym jest. Przyznam, że sam się nad nią zastanawiałem ale suma summarum poszedłem w nieco inny sprzęt.
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Wilson 2018/2019

kefas pisze:
El Diablo pisze:Trzyma się dzielnie na pozycji lidera za okres 01.2019-06.2019 - dane.

Podobno na kortach w USA faktycznie jest często widywany...
(Chodzi o Clash 100 - przyp. aut.)
Nie tylko w USA - u nas na kortach też często widzę. Mój znajomy nawet sobie kupił, tak że coś w tym jest. Przyznam, że sam się nad nią zastanawiałem ale suma summarum poszedłem w nieco inny sprzęt.
Dystrybutor Wilsona w Łodzi też twierdzi, że najlepiej w tym roku sprzedaje się ten model. W kręgu moich znajomych tenisowych Clash 100 nie jest tak bardzo popularny. Poza mną tylko jeden kolega gra tą ramą. Dla mnie popularność danego modelu jest kwestią drugorzędną. Ważne, że dla mnie Clash 100 jest idealną ramą. Z pewnych względów jest to dość specyficzna rama, o czym sporo pisałem wcześniej w tym wątku. Moje wrażenia po kilku miesiącach grania nie zmieniły się. Duży szacun dla konstruktorów Wilsona za stworzenie ramy bardzo miękkiej, ze świetnym czuciem i kontrolą, a jednocześnie z dużą mocą własną. :::gd:::
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Wilson 2018/2019

Roger pisze:...
Dla mnie popularność danego modelu jest kwestią drugorzędną. Ważne, że dla mnie Clash 100 jest idealną ramą.
...
Poszedłbym dalej i napisał, że kompletnie nieistotną. ;)
Przytaczanie przeze mnie danych dot. sprzedaży ma kilka celów, w tym akurat przypadku wskazanie, że na ten moment wydaje się, że Clash to coś więcej niż nowość jakimi raczą Nas producenci co kilka lat. :::gd:::
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Wilson 2018/2019

El Diablo pisze:
Roger pisze:...
Dla mnie popularność danego modelu jest kwestią drugorzędną. Ważne, że dla mnie Clash 100 jest idealną ramą.
...
Poszedłbym dalej i napisał, że kompletnie nieistotną. ;)
Przytaczanie przeze mnie danych dot. sprzedaży ma kilka celów, w tym akurat przypadku wskazanie, że na ten moment wydaje się, że Clash to coś więcej niż nowość jakimi raczą Nas producenci co kilka lat. :::gd:::
Pełna zgoda :::gd:::

Wróć do „Wilson”