Regulamin forum
Ideą obecnego systemu organizacji działu jest zapewnienie użytkownikom przejrzystej nawigacji pośród licznymi tematami sprzętowymi obecnymi na forum.

Producentów sprzętu tenisowego, w tym rakiet, jest wbrew pozorom bardzo dużo jednakże zainteresowanie jak i dostępność ich produktów jest mocno ograniczone. Z tego względu zdecydowaliśmy się na utworzenie osobnych folderów dla najczęściej omawianych rakiet, modele producentów, którzy nie mają osobnego folderu jak również tematy dotyczące innych kwestii np. sztywności i jej wpływu na moc rakiety etc. należy umieszczać w folderze "Pozostałe". Nie zdecydowaliśmy się na bardziej rozbudowaną "klasyfikację" aby nie było wątpliwości gdzie co umieszczać.

Życzymy miłej gry,
Redakcja TenisNET
Awatar użytkownika
kszymon
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 212
Rejestracja: 18 sty 2016, 22:24

Wilson Pro Staff 100L

Czy ktoś grał tą rakietą i mógłby opisać swoje doznania?
Nie chodzi mi o recenzje ale o luźną opinie, porównanie do innych rakiet, informację jaki miała na sobie naciąg i jakie były odczucia z gry.

Parametry rakiety idealnie wpasowują się w to czego bym oczekiwał. Kosztuje 400-500zł, pytanie czy jest faktycznie lepsza od rakiet za 200 zł o takich samych parametrach?
I pytanie dlaczego jest aż o tyle tańsza od innych Pro Staffów?
Awatar użytkownika
wolfman
Nowy
Nowy
Posty: 16
Rejestracja: 3 lip 2013, 09:55

Re: Wilson Pro Staff 100L

Cześć,
gram tą rakietą przeszło gdzieś 2 lata, w moich doznaniach na początku grałem wersją oryginalną i powiem podobało mi się granie tą rakietą, ale zawsze coś w niej brakowało.

Grało mi się dobrze większość uderzeń, ale powiem że brakowało jej głównie stabilności i kontroli, i postanowiłem dodać do niej owijkę skórzaną i zmienić kapsel Pro Staff 95/90 i od tej pory gra mi się tą rakietą świetnie, z tym że główka 100L ciut za duża, najlepsza byłaby 97 (mogłaby być 95 ale to zależy kto co lubi).

Dlaczego jest tańsza od innych Pro Staffów, bo prawdziwy Pro Staff to profesjonalna rakieta w pełni tego słowa znaczeniu. Ja musiałem zmienić kapsel i dodać owijkę skórzaną żeby dodać jej stabilności i kontroli. Wcześniej łatwo się nią machało, i nie czułem pewności zagrań do końca, a teraz...

Polecam tą rakietę nawet bez modyfikacji, jest warta swojej ceny.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson Pro Staff 100L

wolfman pisze:Cześć,
gram tą rakietą przeszło gdzieś 2 lata, w moich doznaniach na początku grałem wersją oryginalną i powiem podobało mi się granie tą rakietą, ale zawsze coś w niej brakowało.

Grało mi się dobrze większość uderzeń, ale powiem że brakowało jej głównie stabilności i kontroli, i postanowiłem dodać do niej owijkę skórzaną i zmienić kapsel Pro Staff 95/90 i od tej pory gra mi się tą rakietą świetnie, z tym że główka 100L ciut za duża, najlepsza byłaby 97 (mogłaby być 95 ale to zależy kto co lubi).

Dlaczego jest tańsza od innych Pro Staffów, bo prawdziwy Pro Staff to profesjonalna rakieta w pełni tego słowa znaczeniu. Ja musiałem zmienić kapsel i dodać owijkę skórzaną żeby dodać jej stabilności i kontroli. Wcześniej łatwo się nią machało, i nie czułem pewności zagrań do końca, a teraz...

Polecam tą rakietę nawet bez modyfikacji, jest warta swojej ceny.
Szczerze mówiąc to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać? ...
Ale nawet nie bardzo mi się chce "to" punktować.
Może przeczytaj to co napisałeś, przemyśl, a jak nadal uważasz, że jest tu sens i logika to zapraszam na Onet, tam może to da się łyknąć, tu raczej nie przejdzie ...

Ale plus Ci się za inwencję należy. ;)
Zwykle to próbowali pisać - TAK! Jest super!! Ja nią gram, kupujcie wszyscy!!! rotfl
Czyli tak krócej i treściwiej ;), Ty miałeś większą wenę. :)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
exterytorialny
Początkujący
Początkujący
Posty: 23
Rejestracja: 19 lip 2010, 18:05

Re: Wilson Pro Staff 100L

Mam ProStaff'a 100LS z przeplotem 16x15. Poza tym parametry tożsame ze 100L. Rakieta oferuje dobrą kontrolę. Jest manewrowa. Na minus niewielki sweetspot. Uruchomienie potencjału rakiety wymaga dobrej techniki i przykładania się do uderzeń. Nie wybacza błędów. Nie toleruje niechlujnej gry.
Awatar użytkownika
Jacek iREM
Weteran
Weteran
Posty: 1875
Rejestracja: 20 sie 2013, 09:20
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt: Strona WWW

Re: Wilson Pro Staff 100L

Jest sens kupować coś, co już nie jest produkowane?
Aktualnie: Rehabilitacja po artro drugiego kolana
NTRP chwilowo zero | BLOG | ZABAWKI | USO 2005 | TENISpo50.
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: Wilson Pro Staff 100L

Jacek iREM pisze:Jest sens kupować coś, co już nie jest produkowane?
Części zamiennych raczej nie będziesz potrzebował, no chyba, że to będzie Play, wtedy pytanie jest zasadne. :-)
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson Pro Staff 100L

Jacek iREM pisze:Jest sens kupować coś, co już nie jest produkowane?
A jest sens kupować np. najnowszy model w serii jaka jest np. oceniana fatalnie?
Jak już Hokej napisał, części zamienne zbędne.
Poza tym wielu amatorów kupuje ramy na dłuższy okres czasu niż 2 lata, a mniej więcej co tyle jest wprowadzana jakaś nowa seria/modyfikacja u producentów. W takim razie i tak w końcu ludzie mają w termobagu starszy model ...
Jeżeli rama komuś pasuje i trafi się do zakupu nowy czy lekko używany egzemplarz nawet 15-20 letni to nie widzę przeciwwskazań. Rama się nie starzeje. Rama się zużywa od gry i wciągania. Nawet jak leżała i była wciągnięta to i tak jej to zbytnio nie zaszkodziło.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Jacek iREM
Weteran
Weteran
Posty: 1875
Rejestracja: 20 sie 2013, 09:20
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt: Strona WWW

Re: Wilson Pro Staff 100L

Jak ktoś lubi mieć każdą z innej parafii to jeszcze, ale jak ktoś lubi mieć kilka w miarę sparowanych ram, to raczej kiszka. Znajomy tak miał, wciągnął się w jedną starszą ramę i za cholerę nie mógł do niej nigdzie dokupić drugiej...
Aktualnie: Rehabilitacja po artro drugiego kolana
NTRP chwilowo zero | BLOG | ZABAWKI | USO 2005 | TENISpo50.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson Pro Staff 100L

No nikt Ci nie będzie produkował przez 50-60 lat dany model. Takie życie, trzeba zmieniać.
Ewentualnie jak coś Ci bardzo pasuje to trzeba kupić ze 20 sztuk i na jakieś 50 lat starczy, nikt tego nie zabrania. :P
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
kszymon
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 212
Rejestracja: 18 sty 2016, 22:24

Re: Wilson Pro Staff 100L

Kupiłem tę rakietę jakiś czas temu i grałem już kilkanaście godzin.

Zawsze podziwiałem te wasze recenzje za to jak wiele potraficie napisać o rakiecie, i jak wiele różnic widzicie. Być może trzeba mieć 30 letni staż w tenisie żeby mieć taką świadomość, ja po 10 latach tak nie potrafię, ale mimo wszystko widzę pewne różnice w stosunku do poprzednich. To były rakiety z serii Head Flexpoint.
Na Pro Staffie mam założony naciąg MSV FOCUS HEX 1,18 - 25kg. Chyba dobrze trafiłem w tą konfigurację rakieta-naciąg bo im dłużej gram, tym większą przyjemność sprawia mi gra. Tak jakbym powoli opanowywał tą rakietę... W porównaniu do flexpointa na pewno jest dużo gorszy komfort odbicia (z tego co wiem, wysoki komfort to była cecha Flexpointów) i chyba jednak gorsza dynamika, chociaż ciężko mi to porównać bo jednak inaczej się manewruje tymi rakietami. Zdecydowanie lepiej leży mi Wilson.
Natomiast czucie i kontrola niesamowita jak dla mnie. Bardzo przyjemnie mi się tym gra w porównaniu do Headów którymi miałem przyjemność oraz do Dunlopa Biomimetic 5.0.
Co do małego sweetspotu o którym ktoś wspomniał... hmm , mam wrażenie, że sweetspot jest duży.

Jaki sens jest kupować coś co nie jest produkowane ?
Plan jest taki, żeby w przyszłym roku spróbować Pro Staff 97LS . Waga podobna, główna trochę mniejsza.
Więc 100L to taka rakieta przejściowa, ale przecież nadal da się ją kupić pomimo, że nie produkują, więc jeśli bardzo się z nią dogadam, to może dokupię drugą i na jakiś czas pozostanę przy tej rakiecie.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Wilson Pro Staff 100L

Akurat trudno wytypować ramy gorsze od modeli Heada z serii Flex Point ...
Head miał niezłą linię Liquid Metal, nie wyrobili się z czymś nowym a wypadało coś wprowadzić.
Jakiś "eugeniusz" wpadł na "pomysła" żeby wywiercić dziurę w środku ramy i tak powstał Flex Point.
Niestety ramy totalnie wykastrowane ze stabilności i kontroli :(, drgało to jak cholera. :/
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
kszymon
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 212
Rejestracja: 18 sty 2016, 22:24

Re: Wilson Pro Staff 100L

Hmm, trochę jestem w szoku bo mam wrażenie, że wszystkie ramy, którymi miałem okazje odbijać drgały bardziej od Flexpointa. Komfort odbicia był zdecydowanie najlepszy. Z tego co pamiętam opinie na necie były całkiem niezłe, i kilka razy widziałem jak w turniejach ATP grywali tenisiści tymi ramami z dwoma dziurami po bokach.
Nie wiem... wracając do Pro Staffa 100L to trudno o ładniejsze malowanie, no chyba, że nowe czarne malowania PS-ek, ale to również kwestia gustu. :)
Awatar użytkownika
Artlight
Senior
Senior
Posty: 2520
Rejestracja: 4 maja 2011, 18:22
Lokalizacja: Mokotów

Re: Wilson Pro Staff 100L

kszymon pisze:...i kilka razy widziałem jak w turniejach ATP grywali tenisiści tymi ramami z dwoma dziurami po bokach.
Myślę, że większość (jeśli nie wszyscy) zawodnicy ATP, których w telewizji widziałeś z ramą, którą wziąłeś za Flexpointa, tak naprawdę grali Headem PT57A lub PT57E malowanym jedynie na Radicala lub Prestige'a Flexpointa, żeby gawiedź myślała, że w sklepie mogą kupić to samo, czym zawodowcy grają. Te dziury w ramie są namalowane - to jedno z bardziej "bezczelnych" oszustw producentów rakiet. Jak chcesz zobaczyć, jak wygląda PT57A z namalowanymi dziurami Flexpoint, to zajrzyj na mój profil w dziale Nasz sprzęt. Wrzuciłem tam fotki mojej ramy PT57A udającej Radical Flexpoint.
Artlight

Nigdy nie przegrałem z Federerem

Wróć do „Wilson”