Re: Wasz obecny Święty Gral
: 19 lis 2020, 13:22
Nie, moja to Pure Power: https://archiwum.Allegro.pl/oferta/raki ... 97328.html
Tenis ziemny w kraju i na świecie
https://www.tenis.net.pl/forum/
Lite? Taką to ja mogę motyle łapać a nie woleja grać.
Koniec końców, jeżeli Tobie gra się nią dobrze to równie dobrze ktoś mógłby nasypać do środka piasku.tkpp pisze: ↑12 maja 2021, 07:52 A sorry, jednak muszę określić jej stan na 10/10. Żadnego odprysku lakieru, Plastik na górze rakiety (domniemam, że oryginalny) z kilkoma mikroryskami. Rakieta prawdopodobnie była w grze kilka razy i przeleżała u kogoś w piwnicy kilkanaście lat. Nanocząsteczki grafitu uległy degradacji, a liquidmetal przeszedł w stan stały?
nie stać mnie i nie posiadam rakiety z grafenu. Interesuje mnie, czy istnieje coś takiego jak degradacja grafitu pod wpływem działania samej siły grawitacji i jeśli tak, to czy w okresie 15 lat jest ona na tyle duża, aby zakwalifikować ją jako rząd wielkości typu, nie wiem - błąd statystyczny.
Ty serio nie zrozumiałeś analogii z tym piaskiem w ramie? Ok, to wytłumaczę jak mniej łapiącemu koledze. Chodziło mi o to, że nie ważne, w jakim stanie byłaby rama i jak odbiegałaby od półkowej/sklepowej wersji, jeżeli Tobie się nią dobrze gra to co za różnica? Weź oddech, troszeczkę wolniej i raz jeszcze przeczytaj, co wyżej pisałem, bo chyba niestety mało co dotarło.tkpp pisze: ↑12 maja 2021, 12:36 Vivid w swoim stylu zatrigerował dyskusję bez sensu, dzięki której wspinamy się teraz na szczyty puryzmu sprzętowego Intuicyjnie odważnie postawię tezę - kilkunastoletnia rakieta w idealnym stanie w znikomym stopniu będzie się różniła od nowej, z półki sklepowej i nie jest prawdą, że równie dobrze mógłbym do niej nasypać piasku i się cieszyć. Jeżeli ktoś jest materiałoznawcą i potrafi poprzeć tezę przeciwną do mojej, to bardzo chętnie się dokształcę. Nie ma sensu dyskutować, nie posiadając na dany temat wiedzy. Tyle z mojej strony.