jetfighter pisze:A Coria - to ten co się regularnie koksował?
Nie wiem czy wiesz ale proces z producentem suplementów wygrał. Także jak się okazało był niewinny...
NBC Sports pisze:The ATP reduced the penalty seven months after a lab test showed the multivitamin was tainted with steroids.
Tłumaczenie pisze:ATP zmniejszyło karę siedem miesięcy po tym jak testy laboratoryjne wykazały iż multiwitamina była skażona sterydami.
jetfighter pisze:Nie wiem, jaką politykę prowadzi Prince w doborze graczy ale jeśli ktoś decyduje się na granie ich sprzętem to dowodzi, że są zawodnicy którym dziury pasują (Ferrer, Ferrero, Zwonarieva, Marach, Isner).
Kilka kwestii. Pierwsza to fakt że Prince wymusił zmianę. Ferrer oraz Ferrero byli wierni swoim pierwszym szpadlom, którymi były kolejno PG Longbody oraz wcześniejsze reinkarnacje TT Warriora.
Jakoś Isner gra dalej O3 White'm, a nie Speedportem czy Exo3.
Mógłbym zagrać w tej chwili kartą że Black z dziurami spruł bark Sharapovej oraz tym że Prince w chwili obecnej nie jest w stanie zapewnić jej szpadla tylko musi grać Headem... ale to nie byłoby uczciwym stwierdzeniem faktu. Dlatego nie będę tego ciągnął.
![:]](./images/smilies/krzywy.gif ":]")
jetfighter pisze:Wspomniałeś o Wilsonie - taka ciekawostka - moja znajoma amatorka (czołówka ATP ) zakupiła 3 rakiety Wilson Tour 95 BLX - no i jakoś każdym z egzemplarzy grało się ciut inaczej - sprawdziliśmy rakiety - okazało się, że każda z nich różni się wagą a co za tym idzie balansem - po interwencji u Wilsona stwierdzono, że to normalne i nie podlega gwarancji - no nie wiem czy to jest poważne i świadczy o solidności tej skądinąd renomowanej marki.
Przepraszam bardzo ale czy Ja pisałem o kontroli jakości? Pisałem o doborze TESTERÓW KTÓRZY MIELI SKOMENTOWAĆ JAK SIĘ GRA POSZCZEGÓLNYMI MODELAMI.
A skoro o QC Wilsona mowa to przykro mi że tak nieuważnie przeglądasz forum.
jetfighter pisze:Z ciekawości razem z kolegami sprawdziliśmy nasze rakiety (Head Extreme Pro, Prince O3 White i Ozone Tour MP) nie było żadnych wahnięć
Koniecznie chcesz porozmawiać o kontroli jakości? Mamy rozpocząć dyskusję o tym że któreś z kolejnych reinkarnacji Black'ów pękały na godzinach 10&2? A może o tym że Dawidienko nie miał czym grać bo mu szpadle popękały? O jego komentarzach dotyczących tych szpadli nie wspomnę.
jetfighter pisze:...każdym z egzemplarzy grało się ciut inaczej - sprawdziliśmy rakiety - okazało się, że każda z nich różni się wagą a co za tym idzie balansem...
BIIIIP! Nieprawda! Inna waga nie jest równoznaczna z innym balansem.
Twój ruch...
; 
) i tylko szpadel Corii do mnie przemówił. Rama którą ten szpadel imitował prezentowała się już kompletnie inaczej... raczej kwestia kompozycji materiałowej...
).
Pewnie w każdej "stajni" znajdzie się gracz narzekający na sprzęt - poza tym nie wyobrażam sobie aby firma na siłę wciskała graczowi sprzęt którym ma grać kiedy on nie chce; w końcu Ferrero, Bryan'owie to nie byle kto w tenisowym świecie;