Regulamin forum
Ideą obecnego systemu organizacji działu jest zapewnienie użytkownikom przejrzystej nawigacji pośród licznymi tematami sprzętowymi obecnymi na forum.

Producentów sprzętu tenisowego, w tym rakiet, jest wbrew pozorom bardzo dużo jednakże zainteresowanie jak i dostępność ich produktów jest mocno ograniczone. Z tego względu zdecydowaliśmy się na utworzenie osobnych folderów dla najczęściej omawianych rakiet, modele producentów, którzy nie mają osobnego folderu jak również tematy dotyczące innych kwestii np. sztywności i jej wpływu na moc rakiety etc. należy umieszczać w folderze "Pozostałe". Nie zdecydowaliśmy się na bardziej rozbudowaną "klasyfikację" aby nie było wątpliwości gdzie co umieszczać.

Życzymy miłej gry,
Redakcja TenisNET
Awatar użytkownika
Yhr1976
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 190
Rejestracja: 8 sie 2013, 23:51
Lokalizacja: Warszawa, Poznań

Prince Textreme Tour 95

Jestem dość zdziwiony, nieco martwym wątkiem dotyczącym rakiet Prince. Zwłaszcza, że cała seria Textreme była dość chwalona, a też rakiety poprzednich serii nie zostały od razu skasowane (Prince Tour 100, Prince Tour Pro 98).

Bardzo jestem ciekaw Waszych opinii na temat rakiety Prince Textreme Tour 95.

Wiązałem z nią spore nadzieje. Kupiłem i sporo grałem, ale finalnie się nie zostawiłem dla siebie.
Natomiast, pytany o tą rakietę zawsze bardzo dobrze się wypowiadam. Bardzo ładne malowanie (najlepsze
od lat w Prince), dobre czucie i moc, świetna kontrola mimo 16x19. Idealny jak dla mnie balans.

Jednak coś mi - mimo trochę wciskania sobie tej rakiety - nie zagrało w nich. Nie mogłem się za żadne skarby wpasować w sweetspot ramy, co naprawdę bardzo rzadko się zdarza. Prędzej czy później w każdej go czuję. Tutaj miałem zawsze wrażenie, że gram za blisko końca główki rakiety.

PS. W Japoni ponoć jest dostępna wersja 310g tej samej ramy. Nie bardzo z racji językowym mogę to potwierdzić.
Chroniczne poszukiwanie rakiety idealnej. Stadium zaawansowane.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Prince Textreme Tour 95

Prince dla wielu graczy jest specyficzny. Wiele razy słyszałem skrajne opinie. Dla mnie przez wiele lat były to rakiety nie do grania. :P
Miałem wrażenie, że gram szklanką, która zaraz rozleci się na chulion kawałków. ;) Nie byłem w tym odczuciu osamotniony.
Jakiś czas temu wpadł mi w ręce chyba jakiś model Textreme, które ma ZG. Ta rama bardzo mi pasowała. Czyli może i marka coś pozmieniała. ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Django
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 401
Rejestracja: 8 wrz 2010, 13:39
Lokalizacja: Tarnów

Re: Prince Textreme Tour 95

Obecnie gram właśnie TT 95. To drugie moje podejście do tej rakiety po dwóch latach.

Poprzednio grało mi się nią lepiej. Potem używałem rakiet Yonex (310 G, F , DG). Obecnie nie mogę się dostosować do kształtu rączki (piętka) Prince.

Do mojego płaskiego grania nie do końca ta rama pasuje (a raczej nie pasuje) . W opiniach często spotykałem się z podobnym stwierdzeniem. Po drugie mój backhand stracił na mocy. Winnerów brak zarówno po crossie jak i wzdłuż linii.

Mam podobne odczucia co kolega Yhr1976 w kwestii sweetspotu :) . Mam wrażenie że właśnie przez to robię sporo niewymuszonych błędów. W mojej grze Yonex Vcore 89 wypadał o niebo lepiej :) . Również ja wciskam sobie TT95 na siłę :) . Dawno nie miałem ramy o takiej małej mocy.

Przez 3 lata miałem trzy egzemplarze. Ważąc je domowymi sposobami wychodziło że są co najmniej lżejsze o 4-5 gramów od specyfikacji. Balans 305 mm (nie mierzyłem) nie bardzo mi jednak w praktyce pasuje. Brakuje mi pewności uderzeń . Grywałem podobnymi i cięższymi ramami - rezultaty i statystki zdecydowanie lepsze. Obecny egzemplarz sprawia wrażenie nieco niestabilnego, co może też wynikać z trafiania piłek nieco ponad sweetspotem.

Widać jestem za słaby na TT95.
Rakieta potrafi mnie oczarować w grach "z ręki". Mecze szybko sprowadzają mnie na ziemię.

Wykonanie, kolorystyka bardzo mi się podobają.
Używałem różnych strun ale najbardziej odpowiada mi Völkl Cyclone Tour oraz Top Spin Cyberflash.


Obecnie rozglądam się za czymś nowym. TT 95 pozostanie pewnie w bagu dla urozmaicenia.
Yonex :)
Awatar użytkownika
Yhr1976
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 190
Rejestracja: 8 sie 2013, 23:51
Lokalizacja: Warszawa, Poznań

Re: Prince Textreme Tour 95

A myślałeś o Angell TC97 18x20 - cena może nie jest niska, ale ramę można dopasować do siebie. Ponoć świetne czucie. Czekam na egzemplarz. Zamówiłem 310g wagi o 315mm balans bez naciągu (9HL). Jak będę czuł brak mocy, to dokleję taśmę Tourna.

Poza rakietą szukam także wagi i balansu dla siebie. Nie zamówiłem 320g bo miałem obawy.

Rzeczywiście w TT95 był balans 30.5cm?

Natomiast one wszystkie się lżejsze trafiają, ja też miałem o co najmniej 6g mniej.
Chroniczne poszukiwanie rakiety idealnej. Stadium zaawansowane.

Wróć do „Prince”