Regulamin forum
Ideą obecnego systemu organizacji działu jest zapewnienie użytkownikom przejrzystej nawigacji pośród licznymi tematami sprzętowymi obecnymi na forum.

Producentów sprzętu tenisowego, w tym rakiet, jest wbrew pozorom bardzo dużo jednakże zainteresowanie jak i dostępność ich produktów jest mocno ograniczone. Z tego względu zdecydowaliśmy się na utworzenie osobnych folderów dla najczęściej omawianych rakiet, modele producentów, którzy nie mają osobnego folderu jak również tematy dotyczące innych kwestii np. sztywności i jej wpływu na moc rakiety etc. należy umieszczać w folderze "Pozostałe". Nie zdecydowaliśmy się na bardziej rozbudowaną "klasyfikację" aby nie było wątpliwości gdzie co umieszczać.

Życzymy miłej gry,
Redakcja TenisNET
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Head 2018-2019

Yhr1976 pisze: 15 wrz 2020, 01:29 ... za grosze trzy nowe na OLX nowe Radical Tour 630, nowa Zebra i w dobrym stanie Bumblebee).
Tak patrzyłem ostatnio. Wisi 630-tka (MP) Bombla za 800 zł. Niestety zdjęcia w niskiej rozdzielczości. Mam jakiś sentyment do tej ramy, szczególnie szaty graficznej. Może przez przypadek znacie ten egzemplarz? Jeżeli stan względnie bliski idealnemu ;) to sama cena mi nie przeszkadza.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Head 2018-2019

Artlight pisze: 16 cze 2020, 18:55 Dodając do tego co SevenUP zauważył powyżej - nawet Head idzie w kierunku tego, żeby w ofercie mieć miękkie ramy - linia Gravity ze sztywnościami rzędu 61-62.

Ponadto, wszyscy inni producenci widzą jaką furorę robi obecnie Wilson z serią Clash. Gwarantuję, że laboratoria Heada i innych producentów były wśród pierwszych nabywców tych ram i myślę, że za chwilę zobaczymy na rynku wysyp rakiet o tej samej charakterystyce (no, przynajmniej na poziomie marketingowego bełkotu...). Niby miękkich, ale relatywnie lekkich, z dużymi główkami i powerem jakiego nie powstydziłyby się dużo sztywniejsze ramy.

Spekuluje się, że Head pokaże "swojego Clasha" już przy najnowszym odświeżeniu serii Radical, czyli pewnie wczesną jesienią.
Ja jako stary Wilsonowiec grający Clashem 100, po zakończeniu tegorocznych poważnych turniejów mam dużą ochotę wypróbować Heada Extreme Tour. Gdzieś rok temu kombinowałem, żeby przestawić się z rakiet wyważonych na rączkę na ramy z balansem wyważonym na środek lub główkę. Testowałem różne ramy Wilson, Babolat, Yonex i Head. Największe wrażenie zrobił na mnie ówczesny Head Extreme z z balansem bodajże 325. Niesamowity kop z głębi kortu, ale pamiętam, że trzeba było grać z większą rotacją, nie zupełnie płasko. Poważnie rozważałem zakup tych ram, ale ich balans w grze wolejem był dla mnie strasznie kłopotliwy, co dla deblisty było decydujące. Z obecnej linii Head Extreme „na papierze” kusi mnie model Tour. Balans 315, waga 305, główka 98, wąska rama. Na pewno potestuję tą ramę po powrocie z urlopu.
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Head 2018-2019

Roger pisze: 16 wrz 2020, 18:37
Artlight pisze: 16 cze 2020, 18:55 Dodając do tego co SevenUP zauważył powyżej - nawet Head idzie w kierunku tego, żeby w ofercie mieć miękkie ramy - linia Gravity ze sztywnościami rzędu 61-62.

Ponadto, wszyscy inni producenci widzą jaką furorę robi obecnie Wilson z serią Clash. Gwarantuję, że laboratoria Heada i innych producentów były wśród pierwszych nabywców tych ram i myślę, że za chwilę zobaczymy na rynku wysyp rakiet o tej samej charakterystyce (no, przynajmniej na poziomie marketingowego bełkotu...). Niby miękkich, ale relatywnie lekkich, z dużymi główkami i powerem jakiego nie powstydziłyby się dużo sztywniejsze ramy.

Spekuluje się, że Head pokaże "swojego Clasha" już przy najnowszym odświeżeniu serii Radical, czyli pewnie wczesną jesienią.
Ja jako stary Wilsonowiec grający Clashem 100, po zakończeniu tegorocznych poważnych turniejów mam dużą ochotę wypróbować Heada Extreme Tour. Gdzieś rok temu kombinowałem, żeby przestawić się z rakiet wyważonych na rączkę na ramy z balansem wyważonym na środek lub główkę. Testowałem różne ramy Wilson, Babolat, Yonex i Head. Największe wrażenie zrobił na mnie ówczesny Head Extreme z z balansem bodajże 325. Niesamowity kop z głębi kortu, ale pamiętam, że trzeba było grać z większą rotacją, nie zupełnie płasko. Poważnie rozważałem zakup tych ram, ale ich balans w grze wolejem był dla mnie strasznie kłopotliwy, co dla deblisty było decydujące. Z obecnej linii Head Extreme „na papierze” kusi mnie model Tour. Balans 315, waga 305, główka 98, wąska rama. Na pewno potestuję tą ramę po powrocie z urlopu.
Tak jak zapowiadałem, testowałem przedwczoraj przez godzinę Head Extreme Tour skuszony dobrymi opiniami o nowej linii Extremów. Na papierze model Tour powinien najbardziej mi pasować z uwagi na balans 315 (MP 320) i wagę bez naciągu zbliżoną do mojego zmodyfikowanego Clasha 100 (305, a mój Clash 300 g i balans 310 lub trochę niższy z uwagi na większe obciążenie rączki - skórzana owijka bazowa). Pierwsze odczucie - nie zaiskrzyło między nami. To tak jakbym umówił się na randkę z piękną kobietą, ale już po krótkiej rozmowie cały czar by wyparował :( . Bh liftowany był ok, po dobrym złożeniu i timingu uderzenia z tej strony szły potężne, choć z utrzymaniem piłki w korcie miałem problemy. Za to fh - koszmar. W ogóle nie mogłem wyczuć tej ramy na forhandzie. Gdy starałem się grać precyzyjnie, to piłka w siatę. Gdy mocno - ponad metr za kort. Jedynie rotacyjne wysokie topspiny z fh jakoś utrzymywałem w korcie, ale z precyzją tych uderzeń było tak sobie. Manewrowalność na woleju dużo słabsza niż zwykle, kłopoty z precyzyjnym serwisem z rotacją. Cóż, nie jest to rama dla mnie. Pewnie jakbym wziął tą ramę do ręki po okresie gry Wilsonem Pro Staff RFA odczucia byłyby inne. Na pewno przekonałem się, że przesiadka na ramę nieco cięższą, z balansem bardziej na środek, trochę mniejszą główką i dużo bardziej sztywną od aktualnie używanej nie jest dobrym pomysłem :D . Oczywiście moje wrażenia z godzinnej gry Head Extreme Tour nie mogą dyskwalifikować tej ramy dla innych. Znam kilka osób, które grają Extremami (także modelem Tour) i są bardzo zadowoleni z tego sprzętu. Zobaczymy czy Head w przyszłości wyprodukuje ramę zbliżoną bardziej do Wilson Clash 100. Aha, w testowej Extreme Tour był firmowo wciągnięty naciąg Head Lynx Tour 125. Nie mogę się wypowiedzieć ani na plus, ani na minus o tym naciągu. Za krótki okres gry w ramie, z którą nie mogłem się dogadać.
Awatar użytkownika
logigamer
Senior
Senior
Posty: 2515
Rejestracja: 2 lut 2011, 22:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Head 2018-2019

Yhr1976 pisze: 15 wrz 2020, 01:29 Z ciekawostek – zbliża się nowy Radical, ma mieć 62RA. Zobaczymy, oby nie odpuścili tej linii.
U ciekawe. A ja pograłbym Microgelem, fajny był. ;)
Yhr1976 pisze: 15 wrz 2020, 01:29 A z jeszcze większych ciekawostek – HEAD testuje masę nowych moldów i starych layupów. Layup PT57A2 (czyli Pro Tour 630) pakuje w moldy nowego Radicala (mold podobny do TK307 z główką 95" o stałym przekroju).
Może to idzie w dobrą stronę i ludzie nie chcą już metalowymi prętami grać. ;-P
sidiromek
Nowy
Nowy
Posty: 1
Rejestracja: 3 lis 2020, 08:00

Re: Head 2018-2019

Witam,
Mam pytanie do grających Headem Speed.
Do tej pory grałem Babolatem Pure Drive ale dostałem na próbę Heada Youtek Graphene Speed MP (2013 rok). Gra mi się nią lepiej jeśli chodzi o manewrowanie i backhand. Chciałbym kupić nową wersję Speeda z 2020 roku, Graphene 360+ SPEED MP.
Czy parametry i odczucie w grze powinny być takie same?
Chciałbym coś bardziej na rączkę niż Pure Drive, nie wiem czy dobrze wybrałem.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Head 2018-2019

Grałem dziś Prestige Auxetic Tour. Typowe czucie prestige-y. Natomiast zgadzam się z testującymi rakiety na kanałach YT - nie widzę za bardzo różnicy z serią 360+. To co fajne to jak na 16/19 trzyma precyzyjnie piłkę w korcie w punkt. Jakbym grał 18/20.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Head 2018-2019

Wpadł mi w weekend w ręce Radical MP Auxetic. Wziąłem w dłoń, i nie chciało mi się nawet jednej piłki uderzyć ...
"Marka" Radical się skończyła już dawno, odkąd zaczęto "upraszczać" tę linię i robić z niej jakieś tweenery :/
W wersji Auxetic (MP) rama jest jak dla mnie gruba i leci na główkę aż żal :/ Nie było sensu tym grać :::bd::

W sumie szkoda, Head ma inne linie rakiet, które może upraszczać. Po co ruszać Prestige i Radical? O_O
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P

Wróć do „Head”