Wezwany do tablicy...
Wygląd: Ideał, moje kształty, moje kolory! Jako fan pomarańczy (owoców nie lubię
) Radicale do wersji YT bardzo mi się podobały
.
Gra: Zaczynając od wagi - moje optimum, około 310g bez naciągu (Head nie grzeszy kontrolą jakości, z wagą wybierałem a rozstrzał był duży, do 8g) balans nie na rączkę, znów tak jak lubię i duży swingweight, czyly wszystko tak jak powinno być
.
Heady... mieszane uczucia, Radical YT - duża kontrola, ale decha w czystej postaci - coś czego nie lubię. Prestige MP... już raz opisywałem swoje odczucia i nie było to nic pozytywnego
.
Układ strun otwarty i dostęp do rotacji nie specjalnie trudny jak dla amatora. Chcesz to kręcisz, ale nie przychodzi to samo z siebie. Mi odpowiada, jako że jak na niziołka gram dość płasko.
Sztywność w moim ulubionym przedziale, 62-65 RA, czyli moc którą umiem kontrolować, a kontrola która pozwala mi CZASAMI wybierać linie. (Odniosę się do Radicala IG MP, który ma proporcjonalnie mniej mocy, mniej rotacji ale więcej, dużo więcej kontroli)
Może to zaskoczy ale ... Radkiem Pro gra się dość łatwo...
(jest jeden warunek o którym zaraz...) Waga i swingweight dużo wybaczają przy słabszej technice. Ale to też wada... jeśli się wolniej macha a SW około 330 przeszkadza to rama jest hmm ciężka w obronie. Coś za coś Panie i Panowie, to SW w wolnym machaniu nie działa... przy obronie slajs jest męczarnią itd.
Grając tą ramą trzeba przygotować się na mały młotek w ręku który wymaga szybkiego ruchu ale za to odwdzięczy się mocą, siłą i rotacją
.
Ja jestem zachwycony,bo to mój profil (ramy z dużym HL dociążam na główkę). Wciągam na 25/24kg z naciągiem Beast XP, ale chyba podciągnę w górę 1kp by ciut kontrolę wspomóc
.
Podsumowanie: Rewelacja dla lubiących duży SW, nie za trudna, ale męcząca z racji wagi + SW. Ja POLECAM!