Regulamin forum
Ideą obecnego systemu organizacji działu jest zapewnienie użytkownikom przejrzystej nawigacji pośród licznymi tematami sprzętowymi obecnymi na forum.

Producentów sprzętu tenisowego, w tym rakiet, jest wbrew pozorom bardzo dużo jednakże zainteresowanie jak i dostępność ich produktów jest mocno ograniczone. Z tego względu zdecydowaliśmy się na utworzenie osobnych folderów dla najczęściej omawianych rakiet, modele producentów, którzy nie mają osobnego folderu jak również tematy dotyczące innych kwestii np. sztywności i jej wpływu na moc rakiety etc. należy umieszczać w folderze "Pozostałe". Nie zdecydowaliśmy się na bardziej rozbudowaną "klasyfikację" aby nie było wątpliwości gdzie co umieszczać.

Życzymy miłej gry,
Redakcja TenisNET
Awatar użytkownika
Stefano
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 202
Rejestracja: 4 lip 2013, 17:39

Naciągać czy odesłać?

Hejka,
przyszedł Babolec, rama wygląda w porządku ale ma pewien mankament, nie wiem czy naciągać czy odesłać, czy to nie pęknie przy naciąganiu, wprawdzie to jakby powierzchowne i jak naciskam na ramę to nic się nie odkształca, załączam zdjęcia może coś dostrzeżecie.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Naciągać czy odesłać

Na moje oko nie-inżyniera to jest to pęknięte...
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Naciągać czy odesłać

Stefano pisze:rama wygląda w porządku ale ma pewien mankament, nie wiem czy naciągać czy odesłać, czy to nie pęknie przy naciąganiu, wprawdzie to jakby powierzchowne i jak naciskam na ramę to nic się nie odkształca, załączam zdjęcia może coś dostrzeżecie.
Każda struna jest naciągnięta na ponad 20kG, palcami tak nie ściśniesz. Strzeli albo na maszynie, albo podczas gry.
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Naciągać czy odesłać

Rama nie musi być pęknięta "na wylot" by być szmelcem. To jest szmelc. :(
I żeby Ci nie przyszło do głowy jakieś klejenie. Są tacy "cudotwórcy", nie słuchaj ich.
A dlaczego to gdzieś na forum jest wyjaśnione.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Naciągać czy odesłać

Vivid pisze:Rama nie musi być pęknięta "na wylot" by być szmelcem. To jest szmelc. :(
W dodatku uszkodzony. ;)
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Stefano
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 202
Rejestracja: 4 lip 2013, 17:39

Re: Naciągać czy odesłać

Czyli nic z nim nie działać? A przy okazji, uważacie Drive Z Toura za szmelc? A ma pozytywne opinie w necie.
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Naciągać czy odesłać

Stefano pisze:A przy okazji, uważacie Drive Z Toura za szmelc?
Skoro to Babolat... ;)

Oczywiście żartuję. Jeśli rama jest w 100% grafitowa, lub kompozytowa, ale dodatkiem do grafitu jest pożądany materiał to OK. Pamiętaj, że to Ty grasz rakietą i Tobie ma ona odpowiadać.
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Szuma
Orator
Orator
Posty: 597
Rejestracja: 10 mar 2009, 14:10
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Naciągać czy odesłać

Stefano pisze:Czyli nic z nim nie działać? A przy okazji, uważacie Drive Z Toura za szmelc? A ma pozytywne opinie w necie.
Rama jest pęknięta i nie nadaje się do gry, stąd Vivid nazwał ją szmelcem. Drive Z Tour jako model rakiety sam w sobie nie jest szmelcem. :wink:
Awatar użytkownika
zNei
Orator
Orator
Posty: 547
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:09
Lokalizacja: Barlinek
Kontakt: Strona WWW

Re: Naciągać czy odesłać

Stefano pisze:Czyli nic z nim nie działać? A przy okazji, uważacie Drive Z Toura za szmelc? A ma pozytywne opinie w necie.
Ten model nie jest szmelcem, jednak przedmiot, który kupiłeś z pewnością nim jest...
Awatar użytkownika
golp
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 252
Rejestracja: 29 paź 2012, 15:31
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt: Strona WWW

Re: Naciągać czy odesłać

wyczesany pisze:
Vivid pisze:Rama nie musi być pęknięta "na wylot" by być szmelcem. To jest szmelc :(
W dodatku uszkodzony. ;)
Dobre! rotfl
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Naciągać czy odesłać

Ten model Babolata jest całkiem OK. Kumpel gra od lat, jest zadowolony. Ja też nią grałem, jest OK, choć nie moja bajka bo to Babolat. :P
Tak jak już Koledzy napisami - ten egzemplarz jaki pokazujesz na zdjęciach to już szmelc.
Nawet jak się da wciągnąć to odradzam grę, masa mikrodrgań, a to grozi urazem najczęściej łokcia, może też barku i nadgarstka.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Stefano
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 202
Rejestracja: 4 lip 2013, 17:39

Re: Naciągać czy odesłać

Trzeba będzie malnąć packę i pchnąć jako funkel nówka. Ale wiecie co ta rama na żywo to nie wygląda żeby pęknięta była. Dałem za nią 60zł, więc mi szkoda odsyłać, może dam jakiemuś dzieciakowi.
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Naciągać czy odesłać

Stefano pisze:Trzeba będzie malnąć packę i pchnąć jako funkel nówka...
Stefano pisze:...może dam jakiemuś dzieciakowi.
Zabawne.
Awatar użytkownika
Stefano
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 202
Rejestracja: 4 lip 2013, 17:39

Re: Naciągać czy odesłać

W znaczeniu, że do zabawy. Z malunkiem to był joke, nie będę komuś tego wciskał, będzie jako packa na stwory latające.
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Naciągać czy odesłać

Stefano pisze:W znaczeniu, że do zabawy. Z malunkiem to był joke, nie będę komus tego wciskał, będzie jako packa na stwory latające.

Dobrze wiedzieć, w Netach można różnych magików spotkać ;).

Wróć do „Babolat”