Awatar użytkownika
daroos
Weteran
Weteran
Posty: 1211
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:37
Lokalizacja: Łódź

Babolat Pro Hurricane 1.30mm

Wytrzymałość: bardzo dobra
Dynamika: średnia
Kontrola: dobra
Czucie: dobre
Komfort: średni
Rotacja: dobra
Utrata naprężenia: dobra (niewielka)

Naciąg poliestrowy, sztywny, nie najbardziej komfortowy dla ręki, o niezbyt wysokiej dynamice, lecz dobrym czuciu. Niby z opisu wynika, że żadne cudo, jednak jak dla mnie ma to magiczne coś :) Miałem go wciągniętego na 24kg przy grubości 1.30mm, i myślę, że gdyby wciągnąć go trochę lżej mógłby sporo zyskać na dynamice, bez utraty czucia, ale dopiero będę tego próbował. Naciąg jest porównywany do Luxilon TiMo nie tylko na tematycznych stronach (tenniswarehouse.com), lecz także któryś z użytkowników niniejszego forum to potwierdził - grał obydwoma. Zatem coś za nim przemawia. Przemawia za nim także fakt, że swojego czasu był to jeden z najczęściej wybieranych naciągów wśród zawodników (niższego szczebla oczywiście, nie mam tutaj na myśli czołowej setki ATP czy WTA). Stosunek jakości do ceny jest w porządku, lecz jeśli wziąć pod uwagę jego wytrzymałość i okres po którym należy go zmienić, to należy uznać, że cena jest całkiem atrakcyjna.

Teraz wciągam grubość 1.25mm i odnalazłem więcej dynamiki, niż to miało miejsce przy 1.30mm.
Ostatnio zmieniony 4 lis 2007, 12:19 przez daroos, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Odniosę się do opinii Daroosa (wciągnąłem 1.25@25kg):

Naciąg sztywny - tak!

Nie najbardziej komfortowy - bez przesady, to nie kołdra puchowa ale też nie kafar.

Niezbyt wysokiej dynamice - ŻE CO?! On ma dynamikę równą tej jaką osiąga moherowy siepacz już po oddaniu rentki na jedno takie radyjko. Dynamika jest wręcz ujemna, to hamulec a nie naciąg!

Dobre czucie - CO!? O_O Grałem kiedyś rakietą z jakimś drutem Polsportu i on miał lepsze czucie. Gra się typowo "na radar" bo o precyzyjnym kierowaniu zagrania można zapomnieć. O ile długa piłka to nie jest jakiś problem o tyle plasowanie pod linię czy gra dropshotów czy kątowo to koszmar.
Struny wciągnięte fabrycznie przez Yonexa były o niebo lepsze choć to też nie ideał.

Generalnie jestem po 1.5 godziny gry stanowczo na NIE!
Jak ktoś tym gra to chyba za karę :)
A jak mu się jeszcze podoba...

Podsumowując:
Wytrzymałość: nie wiem
Dynamika: poniżej dna
Kontrola: poprawna
Czucie: poniżej krytyki
Komfort: słaby (dla mnie komfort to też czucie, bez jego uwzględnienia to komfort dobry)
Rotacja: średnia
Utrata naprężenia: nie wiem
Awatar użytkownika
krzychu6262
Nowy
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 9 cze 2011, 12:55
Lokalizacja: Porąbka k. BB

Re: Babolat Pro Hurricane 1.30mm

Używałem PHT 1,30 przez miesiąc. Wrażenie mam dość dobre, chociaż nie grałem na wielu naciągach... Wydaje mi się że przeznaczony dla graczy średnich, grających rekreacyjnie - klubowicze to kilka klas wyżej. Dodam że PHT 1,30 miałem naciągnięty na Dunlop X-Fire 255 na ok. 26kg.

Wytrzymałość: bardzo dobra
Dynamika: niewielka
Kontrola: zadowalająca
Czucie: zadowalające
Komfort: średni
Rotacja: słaba
Utrata naprężenia: dobra (niewielka)

Wróć do „Naciągi”