Awatar użytkownika
gural_91
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 384
Rejestracja: 11 lut 2008, 08:45
Lokalizacja: Rzeszów

Signum Pro Plasma Pure 1.23 mm

Wytrzymałość: 4+
Dynamika: 4
Kontrola: 4+
Czucie: 3
Komfort: 3+
Rotacja: 3
Utrata Naprężenia: Nie zauważalna

Jest to nowsza odmiana znanego i cenionego naciągu co-poliestrowego Signum Pro Poly Plasma. Kupując ten naciąg miałem nadzieje, że zagram czymś lepszym lub równie dobrym jak jego wcześniejsza wersja (przyjmując, że SPPolyP jest identyczna jak PPPP - bo takie też sam odniosłem wrażenie wybierając kiedyś między tymi dwoma naciągami). Szybko te nadzieje jednak zostały rozwiane. Już od samego początku czułem jakbym grał deską, a nie naciągiem - zdecydowanie ciężej nadawało się rotacje, zniknęło gdzieś wcześniejsze czucie - naciąg jakby zupełnie nie przypominał wcześniejszej Plasmy. Po strzeleniu naciągałem go jeszcze raz, i później jeszcze raz i jeszcze... z nadzieją, że może jak pogram nim dużej to zdołam dostrzec w nim jakieś większe plusy, ale niestety musiałem zrezygnować gdyż grało mi się nim zauważalnie gorzej niż wcześniejszą wersją. Jedna rzecz w której ten naciąg jest lepszy od poprzednika to wytrzymałość, chociaż i tak tylko minimalnie. Na podsumowanie mogę powiedzieć, że naciąg ten zdecydowanie nie nadaje się do gry topspinowej, ani także do "bawienia się" skrótami, slajsami etc. Jednak każdy naciąg do czegoś musi się nadawać - i tak samo jest z tym. Jeśli tylko ktoś lubi mocne łupanie płaską piłą po bokach, zarówno z lini końcowej jak i ze wszystkich innych części kortu to naprawdę mogę polecić ten naciąg - bo w tym sprawdza się znakomicie.
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: NACIĄG=> Signum Pro Plasma Pure 1.23 mm

Nie podzielam ww napisanych opinii. SPPP nie jest może najbardziej komfortowym naciągiem, ale co do nie nadawania się do gry rotacyjnej to duża przesada. Slajsy, skróty wychodzą tymi strunami całkiem dobrze.

Nie lubię dlatego ocen naciągów. Mimo generalnych tendencji duże znaczenie mają tutaj cechy rakiety, umiejętności i indywidualne preferencje.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: NACIĄG=> Signum Pro Plasma Pure 1.23 mm

Mam kompletnie inne odczucia niż autor recenzji...
gural_91 pisze:Już od samego początku czułem jakbym grał deską, a nie naciągiem ...
Jest to dość komfortowy co-poly. Nie jest to Topspin Cyber Power czy Concept Pure ale bez przesady...

Chociaż może Ja nie powinienem się wypowiadać skoro kevlar mnie nie rusza? ;)
gural_91 pisze:...zdecydowanie ciężej nadawało się rotacje, zniknęło gdzieś wcześniejsze czucie - naciąg jakby zupełnie nie przypominał wcześniejszej Plasmy.
Znowuż mam kompletnie inne zdanie... Ciężko o rotacje? Fakt, w porównaniu z Spiky Sharkiem może i tak... w porównaniu ze zwykłym poliestrem? Zdecydowanie nie...
gural_91 pisze:Na podsumowanie mogę powiedzieć, że naciąg ten zdecydowanie nie nadaje się do gry topspinowej, ani także do "bawienia się" skrótami, slajsami etc.
Nigdy nie miałem takich problemów grając SPPPure...

Jak widać odczucia mogą być kompletnie różne :P

P.S.: Wypróbujcie SP Hyperiona...
Awatar użytkownika
ESP
Weteran
Weteran
Posty: 1622
Rejestracja: 13 sie 2007, 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: NACIĄG=> Signum Pro Plasma Pure 1.23 mm

El Diablo pisze:(...)
Jak widać odczucia mogą być kompletnie różne :P

P.S.: Wypróbujcie SP Hyperiona...
Fakt,
SPPP był dla mnie wzorem naciągu - idealny pod wszystkimi względami. Ale Hyperion bije go pod wszystkimi względami oprócz koloru (wolę białe niż czarne).
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: NACIĄG=> Signum Pro Plasma Pure 1.23 mm

ESP pisze:SPPP był dla mnie wzorem naciągu - idealny pod wszystkimi względami. Ale Hyperion bije go pod wszystkimi względami oprócz koloru (wolę białe niż czarne).
Otóż to. SPPP to jeden z moich ulubionych naciągów. Przy swojej cenie zakupu jest prawie idealny. Hyperiona ciekawym bardzo. Wszyscy go chwalą.

Wróć do „Naciągi”