Zakładałem, że to będzie trzysetówka, ale potem straciłem wiarę. Może jednak wrócę pooglądać.

Moja ulubiona zawodniczka przegrywa pierwszego seta z taką Woźniacki. Jak tu oglądać takie rzeczy?

Dementiewa przegrywa właśnie z Wozniacki. Pierwszy set 6:4 dla tej drugiej. Na drugiego seta już nie miałem siły. Chociaż mecz na przyzwoitym poziomie, ganiają się czasami jak lisy.

PitS, być może, tak to odebrałem.

Tak szybko kariery Rogera też bym nie przekreślał.

Kross, czyli teraz mamy patrzeć na siłaczy typu Tsonga, którzy jedynie siłą coś osiągają na korcie? Na Nadala i jego "fenomenalny" wolej? Już chyba wolę, jak Roger ogrywa wszystkich niż wszyscy jego.

Pogrom na Eurosporcie się szykuje.
Ciekawe jak z formą u Venus.

Przeciwniczka Radwańskiej wygrała właśnie pierwszego seta (7:6).

Tylu zawodników się wycofało.. Zaraz nam się zrobi turniej rangi do 15 tysięcy i kompletnie nie będzie na co patrzeć

Jeżeli Mauresmo wygrałaby ten pojedynek to obstawiałbym jednak opcję, że Radwańska będzie mocno musiała się bronić przed chociażby BH Amelie. W meczu z Errani nie popełniła chyba żadnego błędu z BH, a grała po linii, co przynosiło wiele punktów. Przy czym nie obstawiam tu pojedynku skierowanego tylk...

Czyli uważasz, że wygra wszystkie!? Zostawcie coś dla mnie , ja nie jestem gorszy.

Sam mówił w wywiadach, że przygotowywał się do tego meczu mentalnie (przede wszystkim). Według mnie, to jak każdy, złapał gorszy dzień. A wymówki to swoją drogą, coś trzeba powiedzieć... Przecież się nie przyzna, że jest stary pierdek, i że nie wyrabia (w końcu to 5 lat różnicy). Oczywiście, jest mi...

W pierwszych dwóch setach czegoś mi brakowało. Było tylko kilka efektownych piłek. Potem jakiś poziom reprezentowali, a 5 set to kompletna porażka dla Federera. Nadal wygrał, bo Federer zwątpił w siebie. Przynajmniej mecz lepszy od finału pań :wink: . EDIT To teraz popatrzcie w wyniki sondy, jak lud...

Nawet gdyby za darmo rozdawali, to nie wiem, czy bym chciał na taki mecz pójść.

Przyszedłbym, posiedział tą godzinę bez minut, zobaczył jak to Serena zapomina podziękować widowni i poszedł do domu .

Pcha się taka Safina do finału, w nadziei, że wygra mecz i będzie numerem 1, a na korcie... Masakra, nawet woli walki nie okazywała. Rakietą rzucała, a przecież to tylko i wyłącznie jej wina. Pierwszy set tak szybko minął, że ledwo bułkę zjadłem :| . Może panowie jutro pokażą coś więcej, niż kilka c...

Miałem dzisiaj na co popatrzeć, z pewnością nie był to nudny mecz.
Verdasco grał jak rasowa kosiarka, chociaż błędów też było dużo.

Teraz czekać tylko do niedzieli, pewnie będzie jeszcze więcej emocji.