Ktoś mądry ostatnio powiedział, że Hurkacz dostosowuje się poziomem do rywala. Jak gra z 100 setnym zawodnikiem rankingu to sam gra jakby był sto którymś, a jak z 10 to gra na poziomie pierwszej dziesiątki. Mając to na uwadze liczę, że z Evansem zagra lepiej.