Novak Djokovic i Miomir Kecmanovic „urządzili imprezę” podczas przerwy spowodowanej awarią prądu podczas faz grupowych Pucharu Davisa na terenie Pabellón Fuente de San Luis w Walencji.
Po wyeliminowaniu Hiszpanii z turnieju, reprezentacja Serbii przegrała swój ostatni mecz grupowy z Czechami w sobotę, 16 września. W swoim pierwszym spotkaniu Dusan Lajovic przegrał z Jakubem Mensikiem 6:3, 6:2.
Następnie Laslo Djere stanął do walki z Jirim Lehecką, pomimo kontuzji, ale to nie wystarczyło, aby powstrzymać tego drugiego od wygranej meczu dla Czech 7:6 (7), 7:5.
Ni mniej ni więcej, liderzy Djokovic i Kecmanovic wciąż wydawali się dobrze bawić na turnieju – nawet wtedy, gdy gra została przerwana z powodu nagłego zgaszenia świateł.
Na udostępnionym wideo fani mogą zobaczyć, jak publiczność oświetla arenę latarkami swoich telefonów, a w tle gra wesoła muzyka. Tymczasem Djokovic i Kecmanovic tańczą w oczekiwaniu na wznowienie meczu swoich kolegów z drużyny.
„Stadion stanął w ciemności w trakcie jednego punktu, a @MioKecmanovic i @djokernole zaczęli imprezę” – napisał jeden z fanów na portalu społecznościowym.
NR 1 na świecie, Djokovic, również wystąpił w parze z Nikolą Caciciem w meczu przeciwko Czechom, rywalizując z Tomasem Machacem i Adamem Pavlasekiem. Jednak to spowodowało jedynie pewne zwycięstwo Czechów 3:0, gdy pokonali serbską parę 7:5, 6:7(7), 10-3.
Oznacza to, że Czechy kończą fazę grupową Pucharu Davisa na pierwszym miejscu w Grupie C, podczas gdy Serbia zajmuje drugie miejsce.
Artykuł wygenerowany na podstawie informacji udostępnionych przez Google News