Challenger Sopot: Michalski zakończył karierę Przysiężnego

41

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Michał Przysiężny zakończył karierę na challengerze Sopot Open (pula nagród: 92 040 euro) rozgrywanego na nawierzchni ziemnej. W spotkaniu dwóch tenisistów występujących dzięki „dzikiej karcie” górą był Daniel Michalski, który po godzinie i 43 minutach cieszył się ze zwycięstwa 6:2 7:5.

Wtorkowe starcie było powtórką pojedynku sprzed dwóch tygodni w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski. Wówczas lepszy również okazał się młodszy o szesnaście lat Michalski.

Już na otwarcie młody warszawianin wywalczył przełamanie i chociaż w piątym gemie „Ołówkowi” udało się obronić cztery break pointy, to w siódmym podopieczny Adama Paprockiego podwyższył prowadzenie na 5:2, po czym zakończył seta przy własnym podaniu „na sucho”.

W drugiej odsłonie walka „gem za gem” trwała do wyniku 3:3. Wówczas, po najdłuższym gemie całej konfrontacji (17 punktów) młodszy z biało – czerwonych odskoczył, ale tym razem głogowianin zdołał wrócić i wyrównać na 4:4. W samej końcówce, przy stanie 5:5 dziewiętnastolatek znowu przełamał, a następnie, podobnie jak w pierwszej partii, zakończył mecz bez straty punktu przy swoim serwisie.

Po zakończeniu Michała Przysiężnego czekała niespodzianka przygotowana przez dawnych znajomych z kortu, którzy podziękowali mu za karierę. Wśród gości pojawili się m.in. Agnieszka Radwańska z mężem, a zarazem kapitanem reprezentacji Pucharu Federacji, Dawidem Celtem, Klaudia Jans – Ignacik, Jerzy Janowicz, czy Tomasz Wiktorowski.

W środowym spotkaniu drugiej rundy Daniel Michalski zmierzy się z najwyżej rozstawionym Stefano Travaglią (Włochy, 1).


I runda:

Daniel Michalski (Polska) – Michał Przysiężny (Polska) 6:2 7:5