Dwukrotny mistrz turnieju ATP Challenger Tour rozgrywanego na nawierzchni ziemnej w niemieckim Brunszwiku (pula nagród: 127 tys. euro), Mateusz Kowalczyk awansował wraz z reprezentantem gospodarzy, Andreasem Miesem (Niemcy), do półfinału tegorocznych zmagań.
W piątkowym pojedynku ćwierćfinałowym polsko – niemiecki duet okazał się lepszy od Ariela Behara (Urugwaj) i Aliaksandra Burego (Białoruś). Po trwającym nieco ponad pięć kwadransów spotkaniu „nasi” cieszyli się ze zwycięstwa 6:2 3:6 10:8.
O miejsce w finale Kowalczyk i Mies powalczą z Julianem Knowle’m (Austria) oraz Igorem Zelenay’em (Słowacja), którzy w piątek pewnie pokonali debel Uładzimir Ignatik/Jan Satral (Białoruś/Czechy) 6:1 6:4.
Polski tenisista ma szansę stworzyć nową historię w Brunszwiku. W przypadku triumfu w całej imprezie, trzydziestolatek może zostać pierwszym zawodnikiem spoza Niemiec, który trzykrotnie sięgnie po laur w Dolnej Saksonii.
Ćwierćfinał:
Kowalczyk/Mies (Polska/Niemcy) – Behar/Bury (Urugwaj/Białoruś) 6:2 3:6 10:8.
