Szwajcar Roger Federer (2) nie mógł powstrzymać łez po porażce w finałowym starciu wielkoszlemowego turnieju Australian Open z Hiszpanem Rafael’em Nadal’em (1) 5-7, 6-3, 6-7 (3-7), 6-3, 2-6.
Federer po raz kolejny pokazał rosnący kompleks Nadal’a – mimo większej ilości asów oraz winnerów przegrał głównie ze sobą popełniając ponad półtora raza więcej niewymuszonych błędów niż rywal do tytułu. Nie można ukryć, że nas też wzruszył ten moment, bo po 262 minutach walki oznacza koniec pewnej ery – do niedawna wielkoszlemowe korty twarde były dla Hiszpana barierą nie do przejścia. Czyżby dla Nadal’a otwierała się droga, której nigdy nie był w stanie przebrnąć Szwajcar – Wielki Szlem?
