ATP Rzym: Hurkacz lepszy od ćwierćfinalisty US Open, szybki wylot Fogniniego

69
Paweł i Piotr Rychter/Poznań Open

Hubert Hurkacz po trzysetowym pojedynku pokonał rozstawionego z numerem dziewiątym Andrieja Rubliowa 7:6(6), 3:6, 6:2 w drugiej rundzie turnieju ATP Masters 1000 rozgrywanego na kortach ziemnych w Rzymie.

Po wygranej na inaugurację zmagań z Danielem Evansem, w kolejnym meczu poprzeczka dla najlepszego polskiego tenisisty powędrowała znacznie do góry, bowiem po drugiej stronie siatki napotkał gracza, który przed tygodniem walczył o półfinał US Open. Polak rozpoczął jednak spotkanie bez przesadnego respektu dla rywala i pozbawił go serwisu już w czwartym gemie. Po kilkunastu minutach 23-latek z Wrocławia stanął przed szansą zamknięcia premierowej odsłony, lecz Rosjanin w ostatnim możliwym momencie odrobił stratę i ta część gry znalazła swoje zwieńczenie w tie-breaku. W nim sytuacja zmieniała się kilkukrotnie, ale ostatecznie większym opanowaniem wykazał się reprezentant Polski i to on zwyciężył całą rozgrywkę 8:6.

Drugiego seta lepiej rozpoczął tenisista z Moskwy, który bardzo szybko przejął inicjatywę i zapisał na swoim koncie trzy pierwsze gemy. Rubliow w tym fragmencie pojedynku był stroną dominującą i bez problemów bronił własnych podań, a do tego wywierał presję na Hurkaczu, gdy ten wprowadzał piłkę do gry. Polak zdołał uchronić się przez kolejnymi przełamaniami, ale nie był w stanie wypracować choćby jednego break pointa i przegrał tę partię 3:6.

W decydującej odsłonie zobaczyliśmy już wrocławianina w dużo lepszym wydaniu. Stał się bardziej agresywny w wymianach, w urozmaicony sposób konstruował punkty, a ponadto dobrą grą w defensywie wymuszał błędy u swojego oponenta. Efektem tego było przełamanie zdobyte w gemie numer cztery, na co Rosjanin nie znalazł już odpowiedzi. Hurkacz w całym trzecim secie stracił zaledwie trzy piłki przy swoim podaniu, a cały mecz mecz zamknął po godzinie i 57 minutach przy serwisie Rubliowa.

Jutrzejszym przeciwnikiem Polaka w walce o ćwierćfinał będzie oznaczony „ósemką” Diego Schwartzman. Argentyńczyk poradził dziś sobie z Australijczykiem Johnem Millmanem, zwyciężając 6:4. 7:6(1). Będzie to drugie starcie obu panów w tym roku. W styczniu, w zawodach ATP Cup, lepszy w trzech setach okazał się Hurkacz. Spotkanie zostało wyznaczone jako czwarte w kolejności od godziny 11 na korcie Grand Stand Arena.

Kolejny rozczarowujący występ w stolicy Italii zanotował za to Fabio Fognini. Rozstawiony z numerem siódmym Włoch popełnił aż 51 niewymuszonych błędów w meczu Ugo Humbertem i uległ mu 5:7, 6:7(4). Francuz o 1/4 finału zagra z Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem, który rezultatem 6:4, 6:4 wyeliminował z dalszej gry hiszpańskiego kwalifikanta Pedro Martineza. Drugie bardzo wartościowe zwycięstwo w imprezie zanotował najmłodszy gracz w głównej drabince, Lorenzo Musetti. 18-latek po odprawieniu Stana Wawrinki, dziś w dwóch setach, 6:3, 6:4, poradził sobie z Japończykiem Kei’em Nishikorim.

Gorzej w czwartek zaprezentował się z kolei oznaczony „13” rodak Shapovalova, Milos Raonic. 29-latek stoczył zacięty, ponad dwuipółgodzinny bój z Dusanem Lajoviciem i został przez niego pokonany 6:7(3), 6:4, 2:6. Serb będzie teraz mierzył się z 9-krotnym mistrzem zawodów w Rzymie, Rafaelem Nadalem. Na zakończenie dnia z turniejem pożegnał się rozstawiony z numerem piątym Gael Monfils. Francuz, który rozegrał swój pierwszy oficjalny mecz po ponad półrocznej przerwie, nie sprostał Niemcowi Dominikowi Koepferowi, przegrywając 2:6, 4:6.


Czwartkowe wyniki drugiej rundy:

Hubert Hurkacz (Polska) – Andriej Rubliow (Rosja, 9) 7:6(6), 3:6, 6:2

Diego Schwartzman (Argentyna, 8) – John Millman (Australia) 6:4, 7:6(1)

Denis Shapovalov (Kanada, 12) – Pedro Martinez (Hiszpania, Q) 6:4, 6:4

Ugo Humbert (Francja) – Fabio Fognini (Włochy, 7) 7:5, 7:6(4)

Dusan Lajović (Serbia) – Milos Raonić (Kanada, 13) 7:6(3), 4:6, 6:2

Casper Ruud (Norwegia) – Lorenzo Sonego (Włochy) 6:3, 6:4

Lorenzo Musetti (Włochy, Q) – Kei Nishikori (Japonia) 6:3, 6:4

Dominik Koepfer (Niemcy, Q) – Gael Monfils (Francja, 5) 6:2, 6:4.