Najdłuższy mecz w historii tenisa został rozegrany podczas pierwszej rundy Wimbledonu w 2010 roku i trwał ponad 11 godzin. Na korcie nr 18 zmierzyli się John Isner oraz Nicolas Mahut, a wynik meczu to 6-4, 3-6, 6-7, 7-6, 70-68. Mecz trwał aż 3 dni i zyskał sławę jako najdłuższy mecz w historii tenisa.
Ówczesne przepisy na Wimbledonie nie pozwalały na rozegranie tie-breaka w piątej partii. Oznaczało to, że jeden z zawodników musiał uzyskać dwa gemy przewagi, co spowodowało, że set ten trwał dwa kolejne dni. Isner i Mahut walczyli aż do stanu 47:47, kiedy to tablica wyników przestała działać i mecz został przerwany. Ostatecznie po 138 gemach i 491 minutach gry, Isner przełamał i piąta partia zakończyła się.
Po tak wyczerpującym meczu zarówno Isner, jak i Mahut mieli problemy zdrowotne. Mahut cierpiał na depresję i zmagał się z kontuzją pleców, a lekarze ostrzegali przed odwodnieniem, hipotermią i uszkodzeniem nerek. Isner również w późniejszych latach brał udział w długich meczach, np. w półfinale Wimbledonu w 2018 roku, który przegrał z Kevinem Andersonem z RPA 6-7, 7-6, 7-6, 4-6, 24-26. Ten mecz trwał 6 godzin i 36 minut i jest uważany za czwarty najdłuższy w historii tenisa. Od 2022 roku zasady gry w piątym secie ujednolicono we wszystkich turniejach rangi Wielkiego Szlema. Teraz, przy stanie 6:6 następuje super tie-break rozgrywany do 10 wygranych punktów oraz dwóch punktów przewagi od wyniku 9:9.
Wyniki meczów turnieju to m.in.:
– John Isner (USA) – Nicolas Mahut (FRA) 6-4, 3-6, 6-7, 7-6, 70-68
– Fabrice Santoro (FRA) – Arnaud Clement (FRA) 6-4, 6-3, 6-7, 3-6, 16-14 (French Open 2004)
– Kevin Anderson (RPA) – John Isner (USA) 7-6, 6-7, 6-7, 6-4, 26-24 (Wimbledon 2018)
Informacja pochodzi z Google News