Cytat na dziś
„Pochwały są dobre, komplementy są dobre ale miłość jest ostatnią i najcenniejszą nagrodą jaką człowiek może zdobyć, swoją postawą lub osiągnięciami.”
–Mark Twain
Pytanie na dziś
„Co kocham w ……………….(osoba, czynność, dziedzina życia)?”
Dzisiejsze rozważaniaPierwszą rzeczą na jaką patrzą dobrzy trenerzy werbujący zawodników do swoich drużyn jest sposób w jaki zawodnik postrzega swoich rywali, kolegów z teamu oraz ludzi w ogóle. Dość szybko mogą oni stwierdzić czy dana osoba poradzi sobie w przyszłej rywalizacji czy nie.
Prawda jest taka, że nie można efektywnie trenować jeśli twojej pracy towarzyszy niechęć do osoby z którą trenujesz. Nie można również systematycznie wygrywać w turniejach jeśli traktujesz swoich przeciwników jak wrogów, których musisz pokonać zarówno w sferze fizycznej jak i psychicznej. Tak naprawdę, ciężko jest przeżyć jeden dzień bez sporej dawki miłości oraz szczerych i dobrych opinii o innych ludziach płynących w twoich żyłach.
Gdy byłem juniorem oraz młodym seniorem, często popełniałem ten błąd i postrzegałem moich przeciwników jak kogoś pragnącego odebrać mi pieniądze na życie, prestiż czy dobre samopoczucie. Choć tego na zewnątrz nie okazywałem to jednak tak czułem. Każdy mecz był batalią o wszystko. Często na meczach panowała nerwowa atmosfera. Hebel i gniew były nieodłącznymi moimi towarzyszami. Dzięki świetnemu przygotowaniu ogólnemu oraz dopracowaniu poszczególnych uderzeń wygrywałem moje mecze. Zawsze jednak czegoś w nich brakowało.
Z czasem dotarło do mnie, że brakowało mi umiejętności wprowadzania się w odpowiedni stan umysłu. Stan sprzyjający rzucaniu wyzwań grze przeciwnika a nie jemu samemu, kibicom czy sędziom. Jak ten stan osiągnąć? Najłatwiej odpuszczając sobie negatywne uczucia względem otoczenia, i zastępując je uczuciem przyja?ni i miłości.
Gdy zaczniesz patrzeć na każdego jak na przyjaciela, zmienisz pogląd jaki miałeś o innych ludziach a oni w większości odpowiedzą w podobny sposób. Tam gdzie miałeś wrogów będziesz miał przyjaciół, tam gdzie się z ciebie śmiali, będziesz podziwiany.
Og Madino napisał kiedyś na ten temat parę ciekawych słów:
„….Jak by to powiedzieć? Napiszę hymn o moich wrogach a staną się moimi przyjaciółmi; dodam odwagi przyjaciołom a staną się moimi braćmi. Zawsze będę poszukiwał powodów do chwalenia, nigdy nie zniżę się do szukania wymówek by pomawiać i plotkować. Gdy mam ochotę krytykować, gryzę się w język; gdy czuję potrzebę doceniania czyichś działań to krzyczę na całe gardło z dachów (…..) Jeśli nie posiadałbym żadnych innych dobrych cech, mógłbym odnieść sukces jedynie dzięki miłości. Bez niej byłbym zgubiony, nawet posiadając całą wiedzę i umiejętności tego świata.”
Nie chodzi o to by nawzajem klepać się po plecach przy każdej okazji. Chodzi raczej o to, aby patrzeć na otaczających nas ludzi przez pryzmat rzeczy, które możemy w nich chwalić podziwiać, i czuć się z nimi dobrze. Co dzięki temu zyskujemy? Licznych sparring partnerów na turniejach; zwycięstwa z uśmiechem na ustach i przyjacielskim uściskiem dłoni po zakończonej batalii; porażki które nie bolą tak bardzo i po których może nastąpić spokojna analiza postawionych sobie wcześniej zadań na dany mecz; chęć walki do upadłego mimo wyra?nej przewagi rywala; nagrodę fair play na zakończenie sezonu, uwielbienie publiczności; częstsze uczciwe postępowanie przeciwników; miłość do walki i rywalizacji.
Niezależnie od okoliczności, zawsze znajdujemy to czego szukamy w innych.
Jeśli nawykowo poszukujesz czegoś złego, znajdziesz to – nawet jeśli miałbyś to samemu stworzyć.
Jeśli jednak wytrenujesz swój umysł aby podświadomie poszukiwać dobrych rzeczy, również i je znajdziesz.
Nie jest łatwo stosować potęgę miłości w naszych codziennych działaniach. Niewidzialna siła płynąca z tego uczucia rozproszy się, jeśli ograniczysz się wyłącznie do stwierdzenia: „Faktycznie, tak musi być! Będę tak robił.” Do tego potrzebny jest codzienny trening aby na trwałe zainstalować w umyśle dodające siły przekonania.
Wierzenia Zwycięzcy na dziś
Trener Krystian
