Cytat na dziś
„Nie lubię przegrywać i nie chodzi jedynie o football bo to tylko gra, ale o to że przegrana oznacza nieosiagniecie wyznaczonego wcześniej celu. Nie chce w mojej drużynie zawodników, którzy nie biorą sobie porażki do serca, którzy mówią „ Za tydzień będzie następny mecz” i nie wyciągają z przegranego spotkania żadnych wniosków. Problem z życiem w Stanach, zarówno w biznesie jak i w sporcie polega na tym, że zbyt wielu ludzi boi się rywalizacji. Przez to w niektórych kręgach ludzie zaczęli krzywić się na możliwość osiągnięcia sukcesu, jeśli kosztuje to ciężką pracę, trening i poświecenia.”
— Knute Rockne
Pytanie na dziś
„Z kim mógłbym dzisiaj porywalizowac, aby zwiększyć moją motywację?”
Dzisiejsze rozważania
Sukces osiąga się w tenisie nie poprzez wyprzedzenie innych, lecz poprzez pokonanie swoich słabości. Czasem można jednak wykorzystać rywalizację jako motywatora do tego by z łatwością wziąć się za rzeczy, do których wcześniej nie mogłeś się zmobilizować.
Kogo chcesz pokonać w najbliższej przyszłości? Od kogo chcesz być lepszy? Co powinieneś zrobić, aby go pokonać?
Jeśli jest to twój kolega z grupy treningowej to zastanów się czy możesz zrobić coś, czego on nie robi, a co mogłoby ci dać przewagę nad nim na następnym sparringu lub meczu turniejowym. Czy jest to solidne rozciąganie po treningu? Czy jest to rozciąganie przed pójściem spać? Czy jest to danie z siebie wszystkiego na treningu ogólnorozwojowym? Czy może jest to prowadzenie kroniki mistrzostwa w sposób, który sprawia, ze jej posiadanie ma jakiś sens?
Jeśli zaczniesz pracować na maksymalnych obrotach, aby pokonać kogoś konkretnego to gwarantuję ci, ze będzie cię stać na zrobienie rzeczy, na które wcześniej nie miałeś najmniejszej ochoty.
Z kim powinieneś rywalizować? Z pewnością powinien być to ktoś, kto jest w twoim zasięgu. Jeśli pragniesz w wieku kadeta rywalizować z Andre Agassim to być może mierzysz za wysoko. Pokonanie go może być zbyt odlegle w czasie by dać ci wystarczającą motywacje już dzisiaj. Powinien to być zawodnik do pokonania którego brakuje ci naprawdę niewiele, a zwycięstwo z nim dałoby ci wielką satysfakcję. Jeśli nikogo takiego nie ma w twoim otoczeniu to zastanów się czy mógłby to być ktoś spoza grupy, w której trenujesz. Może to być przecież zawodnik, z którym przegrałeś o włos na ostatnim turnieju. Może to być ktoś, kto właśnie odniósł wspaniały sukces a kogo pokonałeś bez problemu parę miesięcy temu. Jeśli on tego dokonał to przecież ty też możesz.
Posiadanie celu wynikowego, takiego jak wygranie Mistrzostw Polski, czy zdobycie określonego miejsca w rankingu może być zbyt ogólnym celem by dać ci siłę do stawiania czoła codziennym wyzwaniom. Jeśli jednak postawisz sobie za cel pokonanie np. pięciu zawodników znajdujących się powyżej upragnionego przez ciebie miejsca w rankingu lub udowodnienie swojej wyższości nad grą głównego faworyta następnych mistrzostw, to twój cel może być wystarczająco konkretny by wyzwolić w tobie wewnętrzny ogień.
Pamiętaj jednak że rywalizując z kimś, rzucasz wyzwanie grze a nie osobie. Nic nie da ci pokonanie kogoś za wszelka cenę, niehonorowo lub zmniejszając szanse przeciwnika. To w końcu ty masz się stać lepszym zawodnikiem, zdolnym do osiągania najwspanialszych sukcesów, a nie twój przeciwnik ma się stać wystarczająco słabym byś mógł go pokonać.
Wierzenia Zwycięzcy na Dziś
– zamieniam moje cele w grę, którą lubię wygrywać
– moi rywale dają mi powód by pracować na najwyższym moim poziomie
– doceniam wartość, jaka ma rywalizacja dla mojego rozwoju
– uwielbiam wygrywać
– postrzegam porażkę jako chwilowe odroczenie przyszłych wspaniałych sukcesów i jako okazje do nauczenia się czegoś bardzo ważnego
– porażki zwiększają moja determinacje by kontynuować walkę i wygrywać
