WTA Indian Wells: Niesamowita Andresscu z tytułem

48

W finale turnieju w Indian Wells (USA, WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 9,035 mln dolarów) 18 ? letnia Bianca Andreescu (Kanada, WC) pokonała 6:4. 3:6, 6:4 Angelique Kerber (Niemcy, 8).

Grały ze sobą po raz pierwszy. Idealnie mecz rozpoczęła Kanadyjka, już w pierwszym gemie zdobyła breaka. Do końca seta nie dała rywalce szansy na odrobienie start. Po 40 minutach wyszła na prowadzenie 1:0. Grała bezkompromisowo, kombinacyjnie, wiedziała kiedy zaatakować, a kiedy zwolnić. Niesamowita gra, jak na zawodniczkę w tym wieku.

W drugim secie Bianca nie wykorzystała break-pointa w trzecim gemie. Sama po chwili straciła podanie. To jedno przełamanie wystarczyło Kerber do doprowadzenia do wyrównania. Świetne tempo spotkania, ciekawe wymiany, niewiele prostych błędów.
W decydującej odsłonie Niemka miała 3:2 z przełamaniem. Od tego momentu przegrała  trzy gemy z rzędu. Przy własnym serwisie Andreescu nie wykorzystała trzech piłek meczowych, a właściwie genialną obroną wykazała się Kerber. 18 – latka nie załamała się i przy podaniu rywalki dokończyła dzieła. Mecz trwał 133 minuty. Jako pierwsza w historii wygrała turnieju w Indian Wells grając z dziką kartą. Dzięki zwycięstwu przesunie się na 24 miejsce w rankingu.

 

Finał singla

Bianca Andreescu (Kanada, WC) – Andżelika Kerber (Niemcy, 8) 6:4, 3:6, 6:4