Po piątkowym zwycięstwie Mai Chwalińskiej w grze podwójnej, w sobotę piętnastolatka zagrała w singlowym finale turnieju cyklu ITF rozgrywanego na kortach twardych w Wirral (pula nagród: 15 tys. dolarów) w Wielkiej Brytanii. Po niespełna półtoragodzinnym pojedynku musiała niestety uznać wyższość reprezentantki gospodarzy, Mai Lumsden (Wielka Brytania), ulegając jej 4:6 1:6.
Lepiej w finał weszła Brytyjka, która zdobyła przełamanie na 3:1. Co prawda, młodsza o cztery lata biało – czerwona po chwili odrobiła straty, ale od stanu 3:2 na prowadzenie 5:2 odskoczyła miejscowa. Chwalińska zdołała zgarnąć jeszcze dwa gemy, ale do remisu nie dociągnęła.
W drugim secie dopiero w czwartym gemie podopieczna Pawła Kałuży otworzyła swój dorobek. Jak się okazało, była to jej ostatnia zdobycz.
Finał:
Maia Lumsden (Wielka Brytania) – Maja Chwalińska (Polska) 6:4 6:1.
