Wimbledon: Radwańska w ćwierćfinale!

16

Agnieszka Radwańska po wyrównanej walce odprawiła rozstawioną z numerem 4 Rosjankę Swietłanę Kuznietsową wygrywając mecz w trzech setach 6:4 1:6 7:5. Jej następną przeciwniczką będzie Serena Williams jednak niezależnie od wyniku tego spotkania jest już pewne, że Agnieszka awansuje w rankingu WTA i dołączy do 10-tki najlepszych tenisistek świata.

Spotkanie rozpoczyna podanie Radwańskiej, które Polka wygrywa dość pewnie. Pierwszy gem przy serwisie Kuznietsowej to skuteczne wykorzystywanie sytuacji wymuszonych dobrym pierwszym podaniem Rosjanki. W trzecim gemie gra jest bardziej zdecydowanie bardziej wyrównana, a podwójny błąd serwisowy Agnieszki daje pierwszą szansę na przełamanie jej starszej koleżance, której na szczęście ta nie wykorzystuje. Drugi breakpoint w gemie pada po błędzie forehandowym Radwańskiej, na szczęście Kuznietsowa trafia w siatkę i na przełamanie Rosjanka będzie musiała jeszcze poczekać. W końcu Polka wygrywa swój gem serwisowy i prowadzi 2:1 w pierwszym secie. Gra się rozkręca i panie nie wygrywają już tak łatwo gemów przy swoim podaniu. Dość powiedzieć, że pierwsza szansa na przełamanie dla Polki pojawia się już w 4 gemie jednak Kuznietsowa zdołała wygrać swój serwis. W 8 gemie Radwańska po kilku szansach wkońcu wykorzystuje breakpointy i dochodzi do przełamania i Polka prowadzi 5:3. Jednak Swietłana natychmiast doprowadza do przełamania powrotnego. Polka zdołała jednak wygrywać seta przy podaniu Rosjanki wykorzystując trzecią piłką setową ustalając wynik pierwszego seta na 6:4.

Drugi set Radwańska rozpoczyna bardzo słabo od utraty własnego podania „na sucho”. Kuznietsowa wygrywa swój serwis bez większych problemów wysuwając się na prowadzenie 2:0. Mimo lepszej gry w swoim drugim gemie serwisowym, a trzecim gemie seta Agnieszka znowu przegrywa swoje podanie. Dopiero 5 gem zostaje zapisany na konto Polki. Jednak Kuznietsowa wygrała swój serwis i przy serwisie Radwańskiej wykorzystała 4 piłkę setową zamykając seta wynikiem 6:1 i wyrównując spotkanie na 1:1 w setach.

W trzecim secie panie utrzymują własne podania do 4 gema kiedy to Kuzniecowa przełamuje Radwańską, a następnie wygrywa własne podanie, by wysunąć się na prowadzenie 4:1. Następne przełamanie tym razem na rzecz Radwańskiej pada w 7 gemie. Panie wygrywają swoje serwisy aż do 11 gema kiedy to po wyrównanej walce Polka przełamuje rywalkę i podejmie próbę wygrania spotkania przy własnym serwisie. Kuznietsowa gra w tym gemie odważnie wiedząc, że nie ma nic do stracenia, a pasywna gra nie przyniesie oczekiwanego efektu. Na szczęście w tej fazie meczu nie jest już tak skuteczna jak w drugiej partii i Radwańska wygrywa gema wykorzystując drugą piłką meczową, tym samym kończąc spotkanie 6:4 1:6 7:5.