Wimbledon: Piękny pościg Igi Świątek! Do szczęścia zabrakło niewiele

41

Iga Świątek była jedyną reprezentantką Polski, która wystąpiła w turnieju głównym juniorek na Wimbledonie. 15-letnia warszawianka nie miała szczęścia w losowaniu i już w pierwszej rundzie trafiła na Usue Maitane Arconade (USA), rozstawioną z numerem dziewiątym. Faworyzowana Amerykanka wygrała 6:4 4:6 9:7.

Amerykanka urodziła się w roku 1998, co oznacza, że jest aż o trzy lata starsza od naszej reprezentantki. Świątek od początku postawiła jednak ciężkie warunki i potrafiła przeciwstawić się bardziej doświadczonej przeciwniczce. Pierwszą partię 6:4 wygrała Arconada, ale już drugi set, w takim samym stosunku, zakończył się zwycięstwem warszawianki. Najbardziej emocjonująca była trzecia odsłona gry, w której turniejowa ,,dziewiątka” prowadziła już 5:1. Świątek zdołała się jednak wygrzebać z tarapatów i doprowadzić do remisu, a następnie objąć prowadzenie 7:6. Końcówka należała jednak do Arconady, która wygrała trzy gemy z rzędu i po 2 godzinach i 26 minutach zapewniła sobie awans do 2. rundy.

15-letnią Polkę należy chwalić za nawiązanie tak wyrównanej walki z Amerykanką. Arconada w rankingu juniorskim była już sklasyfikowana na 5. pozycji. Ostatnio skupia się już bardziej na rozgrywkach dla dorosłych tenisistek, w których także odnajduje się bardzo dobrze. W rankingu WTA zajmuje obecnie 542. lokatę.

Do Londynu przyjechała również Wiktoria Kulik, która próbowała swoich sił w kwalifikacjach. 17-latce nie powiodła się jednak sztuka awansu do turnieju głównego i wciąż musi czekać na swój wielkoszlemowy debiut w turnieju głównym

_

Wynik meczu I rundy:

Usue Maitane Arconada (USA, 9) – Iga Świątek (Polska) 6:4 4:6 9:7