Wimbledon: Muller przerwał niewiarygodną passę Nadala

40

Nawet najwspanialsze serie zwycięstw kiedyś się kończą. W poniedziałek przekonał się o tym Rafael Nadal (Hiszpania), który przegrał morderczy, niemal pięciogodzinny bój z Gillesem Mullerem (Luksemburg). Wcześniej były lider rankingu ATP wygrał dziesięć wielkoszlemowych meczów z rzędu bez straty seta!

Reprezentant Luksemburga i triumfator tegorocznego Rolanda Garrosa stworzyli niesamowite widowisko! Kibice jeszcze kilka minut po jego zakończeniu, na stojąco oklaskiwali obu tenisistów. Pierwsze dwa sety padły łupem rozstawionego z ,,szesnastką” Mullera. Już wtedy pachniało niespodzianką, ale Nadal doprowadził do remisu 2:2 w setach i wydawało się, że opanował sytuację. Aż trudno w to uwierzyć, ale piąty set trwał tylko 21 minut krócej od czterech poprzednich partii razem wziętych! Muller dwie piłki meczowe miał już przy stanie 5:4, ale na postawienie kropki nad ,,i” trzeba było poczekać do 28. gema. 34-letni Luksemburczyk wygrał 6:3 6:4 3:6 4:6 15:13, odnosząc tym samym jeden z największych sukcesów w karierze.

Ćwierćfinałowym rywalem Mullera będzie Marin Cilic (Chorwacja), który do tej pory nie stracił jeszcze ani jednego seta. Turniejowa ,,siódemka” ograła w 1/8 finału 6:2 6:2 6:2 Roberto Bautistę Aguta (Hiszpania). Dla popularnego ,,Batiego” był to dziewiąty występ w 1/8 finału w turnieju wielkoszlemowym. Co ciekawe, ani razu nie udało mu się jeszcze awansować do ćwierćfinału. Zdecydowanie bardziej utytułowanym zawodnikiem jest Cilic, który w 2014 roku wygrał US Open, a w Wimbledonie już po raz czwaty z rzędu zameldował się w najlepszej ósemce.

Drugą parę ćwierćfinałową w górnej połowie drabinki stworzą Andy Murray (Wielka Brytania) i Sam Querrey (USA). Reprezentant gospodarzy wygrał 7:6(1) 6:4 6:4 z Benoit Paire’em (Francja), pogromcą Jerzego Janowicza z 3. rundy. Paire może żałować zwłaszcza pierwszego seta, w którym dwukrotnie tracił przewagę przełamania. Z kolei Sam Querrey wygrał drugą pięciosetówkę z rzędu. W 3. rundzie jego wyższość musiał uznać Jo-Wilfried Tsonga (Francja), natomiast w 1/8 finału w pokonanym polu został Kevin Anderson (RPA).

Kolejne rekordy bije Roger Federer (Szwajcaria). 35-latek z Bazylei po raz pięćdziesiąty w karierze awansował do ćwierćfinału wielkoszlemowego turnieju. Jego spotkanie z Grigorem Dimitrowem w 1/8 finału zapowiadało się bardzo ciekawie. Z dużej chmury spadł jednak mały deszcz. Efektownych zagrań z obu stron nie brakowało, ale przewaga Federera była niepodważalna. Doświadczony Szwajcar wygrał 6:4 6:2 6:4. Być może więcej problemów sprawi Federerowi w ćwierćfinale Milos Raonic (Kanada). Ubiegłoroczny finalista w poniedziałek wygrał 4:6 7:5 4:6 7:5 6:1 z Alexandrem Zverevem (Niemcy).

_

Wyniki meczów 1/8 finału:

Andy Murray (Wielka Brytania, 1) – Benoit Paire (Francja) 7:6(1) 6:4 6:4

Sam Querrey (USA, 24) – Kevin Anderson (RPA) 5:7 7:6(5) 6:3 6:7(11) 6:3

Gilles Muller (Luksemburg, 16) – Rafael Nadal (Hiszpania, 4) 6:3 6:4 3:6 4:6 15:13

Marin Cilic (Chorwacja, 7) – Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 18) 6:2 6:2 6:2

Milos Raonic (Kanada, 6) – Alexander Zverev (Niemcy, 10) 4:6 7:5 4:6 7:5 6:1

Roger Federer (Szwajcaria, 3) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 13) 6:4 6:2 6:4

Tomas Berdych (Czechy, 11) – Dominic Thiem (Austria, 8) 6:3 6:7(1) 6:3 3:6 6:3