W poniedziałek wieczorem w Berlinie odbyła się uroczysta gala wręczenia prestiżowych nagród „Laureus World Sports Awards”, które trafiają do najlepszych sportowców świata za wybitne osiągnięcia za ubiegły rok. Spośród trzech tenisowych nominacji, dwie zostały zwieńczone statuetką.
Drugi rok z rzędu nagrodę dla najlepszego sportowca świata odebrał Novak Djokovic (Serbia). Lider rankingu ATP został wyróżniony za cały 2015 rok. Tym samym jest to jego trzecie trofeum na tej gali. Wcześniej okazywał się najlepszy w 2012 i 2015 roku.
Jeżeli na przyszłorocznej gali „Nole” również zwycięży, to zrówna się z rekordzistą, Rogerem Federerem (Szwajcaria).
Wśród pań na tron wróciła Serena Williams (USA). Jej zeszłoroczne wygrane w Australian Open, Roland Garros i Wimbledonie nie mogły nie zainteresować kapituły. Podobnie jak Serb, Amerykanka po raz trzeci została wybrana najlepszą sportsmenką globu (wcześniej wygrywała głosowanie w 2003 i 2010 roku).
Poza tym 34-latka urodzona w stanie Michigan ma jeszcze jedną statuetkę Laureusa. W 2007 roku odebrała nagrodę za powrót roku.
Pośród nominowanych do drużyny roku znalazła się reprezentacja Wielkiej Brytanii w Pucharze Davisa. Triumfatorzy prestiżowych rozgrywek musieli jednak uznać wyższość ekipy Nowej Zelandii w rugby.
