Waszyngton: Tiafoe wyraźnie lepszy od Hurkacza

27

Hubert Hurkacz po trwającym godzinę i 14 minut meczu przegrał z rozstawionym z numerem 13  Francesem Tiafoe 2:6, 4:6 w drugiej rundzie turnieju ATP 500 rozgrywanego na kortach twardych w Waszyngtonie.

Początek spotkania ułożył się wyjątkowo nie po myśli najwyżej notowanego polskiego tenisisty, bowiem już w gemie otwarcie przeciwnik przełamał go do zera. Po serii ośmiu przegranych punktów, Hurkacz otworzył wynik po swojej stronie w trzecim gemie, a tuż potem wykorzystał obniżkę dyspozycji Amerykanina i odrobił stratę. Wrocławianin nie zdołał jednak pójść za ciosem i w gemie numer pięć ponownie oddał własne podanie. Tiafoe kolejnych szans Polakowi już nie dał i głównie za sprawą świetnych forhendów powiększał prowadzenie, ostatecznie triumfując w premierowej odsłonie 6:2.

Drugą partię reprezentant Polski również rozpoczął od przegrania serwisu i ponownie został zmuszony do gonienia wyniku. W następnych minutach to jednak 20-latek z Hyattsville był bliższy kolejnych przełamań, wypracowując sobie łącznie pięć break pointów w trzecim oraz piątym gemie. Hurkacz po walce wyszedł z opresji, a przy stanie 2:3 doczekał się dwóch szans na doprowadzenie do wyrównania, lecz 41. gracz rankingu ATP zdołał oddalić zagrożenie. Dalsza część gry upłynęła pod znakiem stosunkowo pewnie obronionych podań przez obu zawodników, co pozwoliło faworytowi gospodarzy na zameldowanie się w najlepszej szesnastce imprezy.

Za oponenta w tej fazie zmagań będzie miał zwycięzcę pojedynku pomiędzy rozstawionym z numerem trzecim Belgiem Davidem Goffinem, a Francuzem Pierrem-Huguesem Herbertem.


Druga runda:

Frances Tiafoe (USA, 13) – Hubert Hurkacz (Polska) 6:2, 6:4.