Godziny i 23 minut potrzebowały rozstawione z numerem szóstym Martina Hingis (Szwajcaria) i Coco Vandeweghe ze Stanów Zjednoczonych, żeby zatrzymać Paulę Kanię oraz Marię Irigoyen (Argentyna) na wielkoszlemowym US Open (pula nagród: 18,162 mln dolarów). Faworyzowane tenisistki cieszyły się ze zwycięstwa 7:5 6:3.
Przez niemalże cały pierwszy set walka trwała „gem za gem”. Dopiero w dwunastym gemie Szwajcarka i reprezentantka gospodarzy wywalczyły przełamanie i to „na sucho”.
W drugiej partii ponownie długo trzeba było czekać na breaka. W ósmym gemie Hingis i Vandeweghe dociągnęły do gry na przewagi, po czym zamieniły pierwszą szansę na prowadzenie 5:3. Przy swoim podaniu miały 40:00. Kanię i Irigoyen było stać na obronę jednej piłki meczowej.
II runda:
Hingis/Vandeweghe (Szwajcaria/USA, 6) – Irigoyen/Kania (Argentyna/Polska) 7:5 6:3.
