Wiele wskazuje na to, że miesięczna wyprawa Huberta Hurkacza do Azji zakończy się powodzeniem. 20-letni wrocławianin zwycięstwem 6:7(5) 6:4 7:5 nad Soon Woo Kwonem (Korea Południowa) niemal zagwarantował sobie udział w kwalifikacjach przyszłorocznego Australian Open.
Hurkacz w ostatnim czasie stale poprawia ,,życiówki” w rankingu ATP. W przyszły poniedziałek po raz pierwszy w karierze zostanie sklasyfikowany w gronie 250 najlepszych tenisistów. Jego konto zasilą bowiem punkty zdobyte w Toyocie. Na razie nie wiadomo, jak pokaźna będzie to liczba, ponieważ utalentowany Polak wciąż liczy się w walce o turniejowe zwycięstwo.
W 1/8 finału Hurkacz wygrał 6:7(5) 6:4 7:5 z rozstawionym z numerem szóstym Soon Woo Kwonem. Wrocławian wiedział czego spodziewać się po rywalu, ponieważ w tym roku mierzył się z nim już po raz trzeci. Dwa wcześniejsze pojedynki wygrał bez straty seta, co na pewno pozytywnie wpłynęło na jego pewność siebie. Tym razem Koreańczyk postawił większy opór i zdołał wygrać pierwszą partię, mimo że przegrywał w niej 2:5. Nasz reprezentant zdołał doprowadzić do decydującego seta, który nie rozpoczął się jednak po jego myśli. Kwon prowadził z przewagą przełamania, ale na pierwsze zwycięstwo nad Hurkaczem musi jeszcze poczekać. Ostatecznie to Polak wzniósł ręce w geście triumfu po 2 godzinach i 15 minutach rywalizacji.
W rankingu ATP prowadzonym ,,na żywo” Polak zajmuje obecnie 245. miejsce. To lokata, która w poprzednich latach pozwalała wziąć udział w kwalifikacjach Australian Open. Hurkacz może ją znacznie poprawić, awansując do półfinału challengera w Toyocie. Nie będzie jednak o to łatwo – naprzeciw niego stanie bowiem rozstawiony z numerem trzecim Tatsuma Ito (Japonia).
_
Wynik meczu 1/8 finału:
Hubert Hurkacz (Polska) – Soon Woo Kwon (Korea Południowa, 6) 6:7(5) 6:4 7:5
