Poradnik tenisowy

Wykład nr 65 – Determinacja

0
Cytat na dziś „Jeśli pragniesz czegoś głęboko, szczerze i intensywnie, to uczucie to zwiększa siłę twojej woli i rozwija determinację do pracy nad wybraną rzeczą....

Opowieść nr 26: Sumienie pozytywnego wojownika

0
Pewien Perski książę postanowił w końcu się ożenić. Ponieważ nie miał sprecyzowanych preferencji odnośnie przyszłej wybranki, postanowił wydać wielkie przyjęcie na którym miał dokonać...

Opowieść nr 25: żółw kontra Zając

0
Pewnego razu żółw i zając posprzeczali się na temat tego, kto jest szybszy. Postanowili rozwiązać spór wyścigiem. Ustalili trasę i rozpoczęli rywalizację. Zając wystrzelił...

Opowieść nr 24: Zmiana

0
Rozdział 1 Idę sobie ulicą i w chodniku jest wielka, głęboka dziura. Wpadam w nią. Wyjście z niej zajmuje mi mnóstwo czasu. To moja wina. include("https://www.tenis.net.pl/in/opowiesci.inc");Rozdział...

Opowieść nr 23: Trzej Wędrowcy

0
Trzech Beduinów przedzierało się przez pustynię. Szalała akurat burza piaskowa i podróżnicy byli bliscy zgubienia drogi. W pewnym momencie wszystko ucichło, w powietrzu zaległa...

Opowieść nr 22: Strach

0
Pewien facet poszedł któregoś dnia do wróżki, ciekawy co będzie miała do powiedzenia na temat jego przyszłości. Wróżka spojrzała w magiczną kulę i wyraz...

Opowieść nr 21: Siła czy słabość

0
Czasem twoja największa słabość, może stać się twoją największą bronią. Niech za przykład posłuży tutaj historia dziesięcioletniego chłopca, który postanowił trenować judo, mimo, że...

Opowieść nr 20: Rysiu

0
Ryszard to facet którego uwielbiasz mieć dość. Zawsze jest w świetnym nastroju i zawsze ma coś pozytywnego do powiedzenia. Gdy ktoś pyta się go...

Opowieść nr 19: Rybak Aaron

0
Aaron był rybakiem, mieszkającym na brzegu rzeki. Wracając do domu pewnego wieczoru, z półprzymkniętymi oczami, po całym dniu ciężkiej pracy, marzył o tym co...

Opowieść nr 18: Pustynne źródło

0
Pośród piasków bezkresnej Wielkiej Pustyni żyły dwa plemiona ludzi. Obydwa prowadziły koczowniczy tryb życia i stale podróżowały przez piaski, z jednej oazy do drugiej....