Kamil Majchrzak nie zdołał awansować do ćwierćfinału challengera w fińskim Tampere (pula nagród: 43 000 euro). 21-latek z Piotrkowa Trybunalskiego przegrał 5:7 4:6 z rozstawionym z numerem szóstym Dmitrijem Popko (Kazachstan).
Nasz reprezentant ma czego żałować po tym pojedynku. Przegrał w dwóch setach, choć w obu prowadził z przewagą przełamania. Zwłaszcza w pierwszej partii był bliski odniesienia sukcesu. Prowadził już 4:0, a następnie 5:4 i miał do dyspozycji własny serwis. Rywal zdołał jednak odrobić straty. W drugiej odsłonie rywalizacji Majchrzak objął prowadzenie 2:1 z przewagą przełamania, ale na niewiele się to zdało. Ponownie roztrwonił bowiem zaliczkę i pożegnał się z turniejem na etapie 1/8 finału. Spotkanie trwało godzinę i 26 minut.
Wcześniej za burtę zawodów wypadł Hubert Hurkacz, który w I rundzie uległ Eliasowi Ymerowi (Szwecja). Zawodnik z Wrocławia zgłosił się też do turnieju gry podwójnej, ale wraz z Andre Ghemem (Brazylia) oddali walkowerem mecz I rundy.
_
Wynik meczu 1/8 finału:
Dmitrij Popko (Kazachstan, 6) – Kamil Majchrzak (Polska) 7:5 6:4
