Agnieszka Radwańska i Marta Domachowska wystąpią w rywalizacji singlistek w wielkoszlemowym turnieju Roland Garros. Nie udało się niestety do turnieju głównego przebić innym polskim zawodniczkom – Urszuli Radwańskiej i Annie Korzeniak. Obie odpadły w eliminacjach. Być może będzie za to tenisista, Dawid Olejniczak. Do tej pory wygrał dwa mecze – z Brytyjczykiem Joshuą Goodallem 6:4, 6:4 i z Ukraińcem Sergiejem Stachowskim 7:5, 6:4. Dzisiaj odbędzie się decydujący mecz – z Chilijczykiem Paulem Capdevillem. Na nagrody organizatorzy przeznaczyli 15,575 mln euro. Za samo wyjście zawodniczki dostają tysiące. Agnieszka Radwańska będzie rozstawiona i teoretycznie powinna trafiać na łatwiejsze rywalki. Na liście WTA Tour zajmuje 15. pozycję i na inną rozstawioną tenisistkę może „wpaść” najwcześniej w trzeciej rundzie.
Turniej w Paryżu będzie szczególnie ważny dla Marty Domachowskiej. Radwańska ma już pewny udział w igrzyskach olimpijskich w Pekinie, lecz nasza druga zawodniczka jeszcze nie. Na razie zajmuje miejsce 71. w światowym rankingu. Aby pojechać do Pekinu, musi być w pierwszej 60-tce. Ma na to czas do 8 czerwca, bowiem wtedy upływa ostateczny termin uzyskania kwalifikacji olimpijskich, bowiem dzień po zakończeniu turnieju Roland Garros Międzynarodowa Federacja Tenisowa wyznaczy tenisistki, które pojadą na igrzyska.
Być może zobaczymy tam także Klaudię Jans i Alicję Rosolską, które mogą wystąpić w deblu. Może być tak, że pojedzie jedna, bowiem wystąpi w parze z Radwańską.
Na pewno zobaczymy w Pekinie Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego. Co więcej, będą jedną z wyżej rozstawionych par, bowiem polski debel liczy się w światowym rankingu.
Jak na razie Radwańska udziela się na turnieju w Stambule (pula nagród 200 tys. dolarów). Tam jest już w półfinale, po wygranej 1:6, 6:2, 6:4 ze Słowenką Andreją Klepac. Wcześniej Radwańska, która w pierwszej rundzie miała „wolny los”, pokonała Rumunkę Soranę Cirsteę 6:0, 6:0. Rywalką Polki będzie Cwetana Pironkowa z Bułgarii. Drugą parę tworzą Jelena Dementiewa i Agkuł Annamuradowa. Z turnieju odpadła wcześniej Marta Domachowska. Po zwycięstwie 7:6 (7-3), 6:3 nad Nowozelandką Mariną Erakovic, przegrała 2:6, 2:6 z Rosjanką Nadieżdą Pietrową, rozstawioną z „trójką”.
Więcej w Sporcie
