Daniel Michalski oraz Paweł Ciaś wygrali swoje dzisiejsze pojedynki i awansowali do drugiej rundy challengera Sopot Open rozgrywanego na kortach ziemnych w Gdyni.
Poniedziałek na kortach gdyńskiej Arki rozpoczął się od nadrobienia zaległości spowodowanych opadami deszczu i dokończenia meczów turnieju eliminacyjnego. Z grona reprezentantów Polski prawo gry w jego finałowej fazie zdołał wywalczyć jedynie Jan Zieliński, lecz w meczu o miejsce w głównej drabince zawodów poniósł dotkliwą porażkę 0:6, 1:6 z Bułgarem Dimitarem Kuzmanowem.
Pierwszymi tenisistami, którzy stoczyli walkę o miejsce w najlepszej szesnastce imprezy byli obdarowani przez organizatorów „dzikimi kartami” Daniel Michalski oraz Michał Dembek. Po 74 minutach gry z areny zmagań jako zwycięzca schodził pierwszy z nich, triumfując bez większych problemów 6:2, 6:4 i odnosząc tym samym pierwszą w karierze wygraną na tym szczeblu rozgrywek. Także w dwóch setach, lecz po bardziej zaciętej potyczce, spotkanie na swoją korzyść rozstrzygnął Paweł Ciaś. 24-letni Polak, który w ostatnich dniach otrzymał „dziką kartę” w zastępstwie za kontuzjowanego Nicolasa Almagro, pokonał o 121 miejsc wyżej notowanego Argentyńczyka Andreę Collariniego 7:6(6), 6:3.
W ostatnim z poniedziałkowych meczów pierwszej rundy z dalszymi występami w Trójmieście pożegnał się jeden z najbardziej utytułowanych zawodników, którzy stanęli na starcie turnieju, Thomaz Bellucci. Doświadczony Brazylijczyk spędził na korcie 80 minut, ulegając w tym czasie Włochowi Gianluce Magerowi 4:6, 2:6.
Poniedziałkowe wyniki pierwszej rundy:
Daniel Michalski (Polska, WC) – Michał Dembek (Polska, WC) 6:2, 6:4
Paweł Ciaś (Polska, WC) – Andrea Collarini (Argentyna) 7:6(6), 6:3
Gianluca Mager (Włochy) – Thomaz Bellucci (Brazylia) 6:4, 6:2.
