Na drugiej rundzie Kamil Majchrzak kończy przygodę z challengerem rozgrywanym na nawierzchni ziemnej w Sewilli (pula nagród: 64 tys. euro). Przeszkodą nie do przejścia okazał się przebijający się przez eliminacje Kimmer Coppejans (Belgia), który po dwóch godzinach i 25 minutach triumfował 3:6 7:6 (0) 6:2.
Wszystko wyglądało nieźle do końcówki drugiej partii. Po zgarnięciu otwierającej odsłony, w drugiej półfinalista tej imprezy sprzed dwóch lat walczył „gem za gem” do samego tie breaka. W nim dopadła Polaka niemoc, którą skrzętnie wykorzystał kwalifikant, który poszedł za ciosem i w decydującym secie był górą o dwa przełamania.
Ćwierćfinałowym przeciwnikiem Belga będzie Facundo Arguello (Argentyna). Obecnie notowany w połowie czwartej setki 26-latek prowadził 5:2 z Matteo Donatim (Włochy), kiedy rywal skreczował.
II runda:
Kimmer Coppejans (Belgia) – Kamil Majchrzak (Polska) 3:6 7:6 (0) 6:2.