Rafael Nadal zwarty i gotowy na 2019 rok

25

Hiszpan Rafael Nadal przygotowuje się do sezonu na Majorce. W wywiadzie mówi o zeszłym sezonie, odpoczynku po zabiegu na kolanie i nad czym pracuje przed 2019 rokiem.

O roku, w którym zdobywasz tytuł wielkoszlemowy, wygrywasz turnieje w Monte Carlo, Rzymie i w Toronto, a więc trzy rangi ATP Masters 1000, oraz imprezę w Barcelonie, nie możesz powiedzieć, że był zły. Biorąc pod uwagę te wszystkie moje problemy, fakt, że wygrałem tak wielkie rzeczy, nie był cudem, lecz tym, że pokazywałem świetną jakość tenisa.

Po operacji stopy wykonałem krok w dobrym kierunku. Zacząłem trenować o tydzień szybciej i bardziej intensywnie, niż zakładaliśmy. Było pewne ryzyko, że nie będę gotowy do gry na początek roku, ale jesteśmy tutaj, ćwiczymy i czujemy ekscytację związaną ze startem nowych rozgrywek.

Szczerze mówiąc, mamy lepszy okres międzysezonowy niż ubiegły. Powrót po kontuzji i rozpoczynanie nowego roku to zawsze dla mnie wyzwania. Zeszły rok zakończyłem z bardzo złym stanem moich kolan. Było trudno i nie byłem dobrze przygotowany do początku sezonu. Próbujemy i pracujemy nad nowymi rzeczami. Jesteśmy podekscytowany startem nowego sezonu. Gdy miałem 22-23 lata, nie spodziewałem się, że w wieku 32 lat nadal będę czuł radość, że to robię. To jest coś, co bardzo doceniam i z czego bardzo się cieszę. Ale najważniejsze jest, żeby każdego dnia wychodzić na kort z pasją oraz z motywacją, by iść do przodu i się rozwijać.

Jestem szczęśliwy, będąc w rozgrywkach, ale też lubię życie poza tenisem, spędzać czas z przyjaciółmi, z rodziną, grać w golfa czy pływać łodzią. Lubię to życie, ale jeszcze może poczekać – zakończył Hiszpan