Venus Williams zdobyła drugi punkt dla Amerykanek, które rywalizują z Polkami w meczu I rundy II Grupy Światowej w Pucharze Federacji. Starsza z sióstr Williams wygrała 7:5 6:2 z Paulą Kanią i wyprowadziła swoją reprezentację na prowadzenie 2:0. W pierwszym meczu lepsza od Magdy Linette okazała się Sloane Stephens.
w pierwszym secie pojedynku Williams z Kanią doszło do aż dziewięciu przełamań. Początkowo przeważała 35-letnia Amerykanka, która obejmowała prowadzenie 3:1, a następnie 4:2. W pewnym momencie do głosu zaczęła dochodzić jednak Paula Kania. Zawodniczka z Sosnowca radziła sobie na tyle dobrze, że wyszła nawet na prowadzenie 5:4 z przewagą przełamania. Niestety od tego stanu trzy kolejne gemy padły łupem zwyciężczyni siedmiu turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, która wygrała pierwszego seta 7:5.
W drugim secie emocji było już zdecydowanie mniej. Williams w czwartym gemie przełamała Polkę i od tamtego momentu w pełni kontrolowała to co działo się na korcie. Choć Kani nie można było odmówić ambicji i woli walki, to nie była w stanie skutecznie przeciwstawić się klasyfikowanej o ponad sto pozycji wyżej w rankingu WTA rywalce. Williams wygrała drugiego seta 6:2 i postawiła Amerykanki w bardzo korzystnej sytuacji przed niedzielnymi meczami.
Po pierwszym dniu rywalizacji podopieczne Mary Jo Fernandez prowadzą 2:0. Punkty dla Amerykanek zdobyły Sloane Stephens i Venus Williams. Jeśli Polki marzą o zwycięstwie, to w niedzielę muszą wygrać wszystkie trzy pozostałe mecze.
_
USA – Polska 2:0
Sobota:
Sloane Stephens – Magda Linette 6:2 6:4
Venus Williams – Paula Kania 7:5 6:2
Niedziela:
Venus Williams – Magda Linette
Sloane Stephens – Paula Kania
Bethanie Mattek-Sands/Coco Vandeweghe – Klaudia Jans-Ignacik/Alicja Rosolska