Puchar Federacji: Świątek daje prowadzenie

84

Bez straty seta Iga Świątek zapewniła pierwszy punkt polskiej reprezentacji w starciu z Danią. Konfrontacja, która daje przepustkę do sobotniego pojedynku o trzecie miejsce w całej rywalizacji Pucharu Federacji rozgrywanego na nawierzchni twardej w Zielonej Górze, zakończyła się po godzinie i 38 minutach, kiedy to Polka cieszyła się ze zwycięstwa 6:3 7:6 (7) nad Clarą Tauson.

Inauguracja zdecydowanie należała do notowanej w drugiej setce biało – czerwonej. Po kilkunastu minutach podopieczna Piotra Sierzputowskiego prowadziła już 4:0 i chociaż Dunka przełamała w piątym gemie, to przewagę jednego breaka Świątek udało się dociągnąć do końca.

Początek drugiej partii przedstawił zgoła inny przebieg. Tym razem to Tauson odskoczyła na 4:1. W siódmym gemie nastolatka natrafiła na orzech nie do rozgryzienia i mimo tego, że obroniła dwa break pointy, to przy trzecim zabrakło jej sił. Dalej obie zawodniczki wygrywały już swoje podania „gem za gem”, a o losach odsłony zadecydować miał tie break.

Pierwsze trzy oczka zapisała na swoim koncie siedemnastolatka z Warszawy, ale cztery kolejne punkty padły łupem przeciwniczki i po chwili to ona miała trzy piłki setowe. Żadnej z okazji nie udało się wykorzystać, po czym trzy kolejne punkty wygrała Świątek.