Puchar Federacji: Golubic ratuje Szwajcarki

34

Niespodziewane rozstrzygnięcia przyniosły piątkowe spotkania na nawierzchni twardej w Lucernie, gdzie Szwajcarki walczą z Czeszkami o miejsce w finale Pucharu Federacji. Po pierwszym dniu zmagań zeszłoroczne pogromczynie Polek remisują z obrończyniami trofeum 1:1.

W otwierającym pojedynku kompletnie zawiodła miejscową publiczność Timea Bacsinszky. Pierwszą rakietę Helvetii stać było na ugranie zaledwie dwóch gemów z Barborą Strycovą. Czeszka zdecydowanie „nie leży” 27-latce, bowiem jest jej czwarta porażka z tą przeciwniczką, a we wszystkich meczach ugrała 19 gemów.

Nadspodziewanie dobrze zaprezentowała się za to Viktorija Golubic. Niedawna uczestniczka WTA Katowice Open nie pokazała, że Karolina Pliskova jest notowana od niej o ponad 100 miejsc wyżej w rankingu, ciesząc się ze zwycięstwa 3:6 6:4 6:4. Dla 23-letniej zawodniczki z Zurychu jest to najwyżej notowana „zdobycz”, jaką udało jej się pokonać w tym roku.

Szwajcaria – Czechy 1:1

Timea Bacsinszky – Barbora Strycova 0:6 2:6

Viktorija Golubic – Karolina Pliskova 3:6 6:4 6:4.