Fenomenalnie grający Michał Przysiężny wywalczył naszej reprezentacji remis z Ukrainą po pierwszym dniu rywalizacji drugiej rundy Grupy Światowej I Pucharu Davisa. Na nawierzchni twardej w Szczecinie głogowianin pokonał Serhija Stachowskiego 7:6 (5) 6:4 6:4, na co potrzebował godziny i 56 minut.
Pierwsza odsłona to była ewidentna wymiana ciosów serwisowych. Żaden z zawodników nie dał się przełamać, chociaż nasz tenisista musiał dwukrotnie bronić break pointów.
W drugim secie obaj panowie zaczęli grać bardziej ofensywny tenis na returnie, co zaowocowało jedną stratą serwisu. „Ołówek” przycisnął w siódmym gemie wychodząc na 00:40. Stachowski obronił dwie piłki, ale na trzecią już mu nie starczyło.
Jeszcze szybciej okazję na odskoczenie Przysiężny wykorzystał. Już w piątym gemie, znowu od stanu 00:40, Polak zdobył przełamanie, którego nie puścił do samego końca.
—
Polska – Ukraina 1:1
Jerzy Janowicz – Aleksandr Dołgopołow 3:6 4:6 6:7 (2)
Michał Przysiężny – Serhij Stachowski 7:6 (5) 6:4 6:4.