Puchar Davisa: Lajovic znów postraszył, ale w finale zagrają Francuzi

31

Pokonując w piątek Lucasa Pouille’a, Dusan Lajovic okazał się sprawcą niespodzianki, bowiem taki rezultat oznaczał, że po piątkowych grach singlowych w Lille Francuzi remisowali z Serbią w walce o finał Pucharu Davisa.

W niedzielę kibice przyjezdnych mieli nadzieję, że „Dutzee” ponownie zaskoczy i doprowadzi do piątego spotkania, które rozstrzygnie o losach awansu.

Początek pojedynku z Jo – Wilfriedem Tsongą pokazał, że taki obrót spraw jest możliwy, ponieważ otwierająca partia szybko padła jego łupem. Jednak po nieco ponad półgodzinnej drugiej odsłonie podopieczny Yannicka Noah wyrównał. Jak się okazało, w kolejnych setach dominował trójkolorowy, który wygrał całe starcie 2:6 6:2 7:6 (5) 6:2 i tym samym wprowadził Francuzów do finału.


Francja – Serbia 3:1

Lucas Pouille – Dusan Lajovic 1:6 6:3 6:7 (7) 6:7 (5)

Jo-Wilfried Tsonga – Laslo Djere 7:6 (2) 6:3 6:3

Herbert/Mahut – Krajinovic/Zimonjic 6:1 6:2 7:6 (3)

Jo-Wilfries Tsonga – Dusan Lajovic 2:6 6:2 7:6 (3) 6:2.