Puchar Davisa: Coric i Cilic wygrywają bez straty seta

38

Fenomenalnie dla gospodarzy rozpoczął się półfinał Grupy Światowej Pucharu Davisa rozgrywany na korcie ziemnym w Zadarze. W piątkowych starciach singlowych Chorwaci nie oddali reprezentacji Stanów Zjednoczonych chociażby jednego seta i prowadzą już 2:0.

Co prawda, podopieczni Jima Couriera grają bez swojej pierwszej rakiety, Johna Isnera, to i tak wydawało się, że są w stanie nawiązać rywalizację. Na pierwszy ogień poszedł Steve Johnson, który doszedł do zaledwie jednego break pointa w całym meczu i chociaż go wykorzystał, to i tak na pełnym dystansie lepszy okazał się Borna Coric, który triumfował 6:4 7:6 (4) 6:3.

Drugi punkt dla miejscowych wywalczył Marin Cilic. Szósta rakieta świata była trzy piłki od przegrania trzeciej odsłony i mimo tego, że w tie breaku musiał gonić od stanu 2-4, to ostatecznie, po dwóch godzinach i czternastu minutach pokonał Francesa Tiafoe 6:1 6:3 7:6 (5).


Chorwacja – USA 2:0

Borna Coric – Steve Johnson 6:4 7:6 (4) 6:3

Marin Cilic – Francez Tiafoe 6:1 6:3 7:6 (5).