Bez większych kłopotów Mateusz Kowalczyk oraz Andreas Mies (Niemcy) zameldowali się w ćwierćfinale challengera rozgrywanego na nawierzchni ziemnej w słowackim Popradzie (pula nagród: 64 tys. euro).
U podnóża Tatr rozstawieni z numerem czwartym zawodnicy okazali się zdecydowanie lepsi od Augustina Velotti’ego (Argentyna) i Federico Corii (Argentyna), oddając im zaledwie po dwa gemy w każdym z setów.
Po trwającym niespełna godzinę marszu do najlepszej ósemki, teraz polsko – niemiecki debel powalczy o miejsce w półfinale z Nikolą Caciciem (Serbia) i Filipem Krajinoviciem (Serbia), którzy na otwarcie wygrali 4:6 6:4 10:8 z grającymi dzięki „dzikiej karcie” reprezentantami gospodarzy Tomasem Liską i Andrejem Martinem.
I runda:
Kowalczyk/Mies (Polska/Niemcy, 4) – Coria/Velotti (Argentyna) 6:2 6:2.
