Przed ćwierćfinałem Kamil Majchrzak żegna się z turniejem cyklu ATP Challenger Tour rozgrywanym na kortach twardych w Playford (pula nagród: 75 tys. dolarów). Polak miał swoje szanse, ale ostatecznie uległ Reilly’emu Opelce ze Stanów Zjednoczonych 6:7 (9) 6:7 (8).
Na przywitanie panowie wzajemnie się przełamali, żeby potem toczyć wyrównaną walkę „gem za gem” aż do tie breaka. W nim 21-latek odskoczył na 3:0, a następnie prowadził 6:4, ale nie zdołał wykorzystać dwóch piłek setowych.
Analogiczną sytuację mieliśmy w drugiej partii. Ponownie obaj tenisiści stracili swoje podanie. Tym razem w trzynastym gemie lepiej wystartował Amerykanin, który prowadził już 4:0. Polak miał jednak jedną szansę na skończenie seta. Znowu Opelka wybronił się, żeby po chwili zakończyć mecz po trzeciej piłce meczowej.
Teraz dwudziestolatek spotka się z występującym dzięki „dzikiej karcie” reprezentantem gospodarzy Omarem Jasiką (Australia), który oddał w środę po trzy gemy Tommy’emu Paulowi (USA).
II runda:
Reilly Opelka (USA) – Kamil Majchrzak (Polska) 7:6 (9) 7:6 (8).